Głosowanie korespondencyjne za granicą

Zgodnie ze zmianą wprowadzoną w kodeksie wyborczym, po raz pierwszy Polacy przebywający za granicą będą mogli w październikowych wyborach zagłosować korespondencyjnie.

Głównym celem głosowania korespondencyjnego jest zwiększenie frekwencji wyborczej. Osoby, które chcą przystąpić do wyborów i oddać swój głos za granicą, powinny do 24 września zgłosić ten zamiar do właściwego konsula. Samo zgłoszenie może zostać wniesione pisemnie, ustnie, telegraficznie, telefaksem lub w formie elektronicznej. Niezbędne jest podanie swojego nazwiska, imion, imienia ojca, daty i miejsca urodzenia, numeru PESEL, adresu pobytu za granicą, numeru ważnego polskiego paszportu i miejsca jego wydania. Obywatele tymczasowo przebywający za granicą powinny podać adres krajowy swojego wpisu do rejestru wyborców. Powinniśmy także pamiętać o podaniu adresu zwrotnego, na jaki konsul ma wysłać pakiet wyborczy. Na przesyłkę od konsula możemy czekać do 10 dni. Będzie ona zawierać zaadresowaną kopertę zwrotną, kopertę na karty do głosowania oraz oświadczenie o tajnym i osobistym głosowaniu. Głos nasz zostanie unieważniony, jeśli dotrze do konsula po zakończeniu wyborów.