Styl życia
„Fruit Shoot” bez owoców
Popularny wśród dzieci Fruit Shoot może w ogóle nie zawierać owoców, a wiele innych napojów ma ich tylko 5 procent. Co interesujące większość z nich zawiera ogromne ilości cukru.
Problem tkwi w tym, że informacja o zawartości owoców napisana jest drobnym druczkiem. Przykład stanowi napój „Ribena”, który swoją promocję opiera na zawartości witaminy C. Nie wspomina się jednak, że 90% tej witaminy jest dodawane sztucznie i nie pochodzi z soku owocowego. Z kolei „Vimto” podkreśla zawartość malin w swoich produktach, przy czym według jednego z raportów sok malinowy to zaledwie 0,1 % jego składu czyli około 10 kropel na pół litra. W 2010 roku mieszkańcy UK wypili aż 14,6 miliarda litrów tego typu napojów. Trzeba podkreślić, że tego rodzaju produkty przyczyniają się do powstawania próchnicy oraz otyłości u dzieci. Eksperci twierdzą, że potrzeba lepszych uregulowań prawnych, oznakowania żywności oraz wody dostępnej w miejsach publicznych.