Fala otyłości rozlała się na Wielką Brytanię

Ostatnie lata zdominowane były przez stwierdzenie, że Ameryka nie radzi sobie z wzrastającą ilością osób otyłych. Problem ten dotyka jednak w znacznym stopniu Wielką Brytanię.

Ostrzeżenia dla mieszkańców Wysp pojawiło się po wynikach ostatnich badań. W latach 80. Wśród dorosłych Brytyjczyków odsetek osób otyłych wynosił około 8% społeczeństwa, jednak obecnie jest to już 26%.

Co więcej, do roku 2050 może się okazać, że liczba osób cierpiących z powodu znacznej nadwagi sięga aż połowy społeczeństwa.

Rząd ostrzega, że taka sytuacja jest nie tylko niebezpieczna dla samych zainteresowanych, rząd bowiem może tracić na takiej sytuacji nawet 50 miliardów funtów rocznie.  Według raportu opublikowane dane to podejście dość optymistyczne, nie pokazujące prawdziwej skali problemu.