Życie w UK
Dwudziestki nie piją
Burmistrz Londynu Boris Johnson chce zabronić sprzedaży alkoholu osobom poniżej dwudziestego pierwszego roku życia w miejscach, gdzie libacje stanowią znaczny problem.
Kłopoty w obozie burmistrza >>
– W miejscach, gdzie występują problemy alkoholowe, sklepy monopolowe i supermarkety powinny wstrzymać sprzedaż alkoholu osobom poniżej 21 roku życia – mówił wczoraj burmistrz. Alkohol nie byłby więc dostępny dla dwudziestolatków, pomimo ich pełnoletności.
– Myślę, że właśnie tego typu rozwiązania londyńczycy od nas oczekują – dodał Johnson. Burmistrz spotkał się też z piosenkarką Lily Allen, aby wspólnie zastanowić się, jak zwalczać częste ostatnio przypadki agresji „nożowników”.
Jeśli pomysł alkoholowych ograniczeń okaże się skuteczny w stolicy, to znajdzie zastosowanie także w innych „problematycznych” częściach Wielkiej Brytanii.
bd