Praca i finanse
Dom z trzema pokojami, krok od centrum i stacji metra za… 1 funta?
fot: Daily Mail
Dom w Wielkiej Brytanii za jednego funta – nierealne? Niekoniecznie! Tyle właśnie kosztuje dom w Ashbrooke, jednej z dzielnic Sunderlandu. A gdzie jest haczyk?
Nieruchomość, o której mowa, położona jest w północno-wschodniej części kraju. Narożny budynek ma trzy pokoje, jedną łazienkę i WC. Zlokalizowany jest w niewielkiej odległości zarówno od stacji metra, jak i od centrum miasta położonego nad Morzem Północnym. Skąd więc wzięła się iście symboliczna cena sięgające zaledwie jednego funta?
Pod parkingiem sklepu Primark w Kent odkryto sieć historycznych tuneli!
Odpowiedź jest dość prosta – nieruchomość nadaje się do remontu. Generalnego remontu. Do budynku można wejść tylko na własne ryzyko, ponieważ grozi on zawaleniem! Agent nieruchomości Andrew Craig wszystkim zainteresowanym domem zlokalizowanym na 25 Tunstall Terrace West przed przekorczeniem progu każe podpisać specjalne oświadczenie, w którym potencjalny nabywca zrzeka się jakichkolwiek roszczeń prawnych w przypadku, gdy coś mu się stanie.
Nie da się ukryć, że stan w którym znajduje się dom jest po prostu fatalny. Zacieki, świadczące o zagrzybieniu i zawilgoceniu widać z zewnątrz, co sprawia, że ewentualny remont może stanowić duży wydatek.
Trzeba jednak zadać pytanie czy inwestycja w taką nieruchomość jest w ogóle opłacalna. Koszty renowacji mogą wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy funtów. Cena samego domu, wystawionego na aukcję zaczynającą się od jednego funta, może sięgnąć nawet pięciu tysięcy, jak oceniają specjaliści. Z drugiej strony dodać trzeba, że podobne nieruchomości w tamtejszej okolicy kosztują od 90 do 140 tysięcy. Opłaca się więc czy nie? Każdy sam mówi odpowiedzić sobie na to pytanie!
A jeśli WY szukacie mieszkania, domu czy pokoju lub oferujecie wynajem nieruchomości sprawdźcie oferty dostępna na www.strefa.co.uk, najlepszym portalu z ogłoszeniami dla Polaków mieszkających w UK.