Styl życia
David Davis podał się do dymisji! “Nie sprzedam swojego kraju”
Media brytyjskie obiegła zaskakująca wiadomość, że główny brytyjski negocjator w sprawie Brexitu, David Davis podał się do dymisji.
Sensacyjna wiadomość obiegła brytyjskie media, które od rana piszą o rezygnacji Davisa ze swojej funkcji głównego negocjatora z Unią Europejską. Jego odejście związane jest z planem Theresy May na tzw. miękki Brexit, którego Davis był zdecydowanym przeciwnikiem. W liście, który napisał do premier May, polityk napisał, że jej polityka doprowadzi do wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, które sprawi, że pozycja kraju w negocjacjach będzie "słaba" i to na 9 miesięcy przed ostatecznym "przecięciem więzów".
David Davis stwierdził, że "obecna polityka i taktyka negocjacyjna" sprawi, że osiągnięcie celu jakim jest opuszczenie unii celnej i wspólnego rynku będzie "mniej prawdopodobne". Theresa May odpowiedziała, że nie zgadza się z jego charakterystyką polityki, którą przedstawiono w piątek. Oprócz samego Davida Davisa dymisję złożył także jego zastępca, Steve Baker oraz sekretarz stanu w ministerstwie, Suella Fernandes.
Odejście Davisa sprawi, że negocjacje znów mogą stanąć w miejscu, a pozycja Theresy May będzie niebezpieczna, ponieważ czeka ją sprawozdanie przed Izbą Gmin, a potem spotkanie z partią Torysów, której parlamentarzyści z pewnością będą oczekiwali wyjaśnień i określenia dalszych planów na wyjście z tej trudnej sytuacji.
Według dziennika "Daily Mail" powołującego się na źródło zbliżone do byłego negocjatora, David Davis powiedział, że "nie może sprzedać swojego kraju". Decyzja Davisa była chwalona przez parlamentarzystów z partii Torysów w tym przez Jacoba Rees-Mogga oraz Andrew Bridgena, którzy zapowiedzieli odrzucenie propozycji premier May.
Z drugiej strony jest gabinet premier Theresy May, który wspiera jej politykę i wzywa partię Torysów do "pozostania solidarnymi" z panią premier. Lider partii pracy, Jeremy Corbyn powiedział wczoraj, że premier "straciła autorytet i jest niezdolna do przeprowadzenia kraju przez Brexit". Dodał też, że jeśli Theresa May złoży rezygnację, to partia pracy będzie miała "realną możliwość podjęcia walki w kolejnych wyborach i w ten czas przejąć kontrolę nad negocjacjami z Unią Europejską".
UWAGA! Oszuści podszywają się pod HMRC
"W związku z chaosem jaki zapanował w rządzie jest jasne, że premier May bardziej będzie dbała o własny interes niż interes ludzi w naszych kraju" – powiedział Corbyn.