Daniel Pełka nie był jedyny! W rejonie Birmingham ginie coraz więcej dzieci

Od roku 2007 przeprowadzono w Birmingham 20 śledztw w sprawie śmierci dzieci. Wśród nich znalazło się morderstwo czteroletniego Daniela Pełki (Coventry, niedaleko Birmingham) oraz dwuletniego Keanu Williamsa. O opieszałość jak również ignorowanie alarmujących sytuacji związanych z ochroną bezpieczeństwa dzieci zostały oskarżone służby społeczne.

Niezależny komisarz, lord Norman Warner, który został powołany przez brytyjski rząd w marcu, ostro skrytykował służby w Birmingham mające za zadanie czuwanie nad bezpieczeństwem dzieci. Według niego „stoją one teraz przed dużym wyzwaniem”.

Warner stwierdził, że, aby objąć dzieci właściwą ochroną, ministerstwo powinno się zająć 5,000 spraw rocznie. Pół roku temu urząd miasta Birmingham zadecydował o zwiększeniu na stałe pensji pracowników służb społecznych o 68%.

Mimo podwyżki wystąpiły jednak problemy z zatrudnieniem wystarczającej liczby pracowników. Warner przyznał, że odpowiedzialnością za niezagwarantowanie odpowiedniego bezpieczeństwa dzieciom w Birmingham obarczył opieszały w swych decyzjach urząd miasta, jednak po dokonanych zmianach, nadal nie widzimy rezultatów.

Lord Warner, piastujący kiedyś urząd ministra zdrowia, powiedział: „Potrzebujemy większej ilości doświadczonych pracowników socjalnych, ich brak jest jednak problemem, który odnotowujemy w całym kraju. Bądźmy szczerzy, jest to ciężka praca”. Warner zapowiedział także, że będzie wnioskował o większe dofinansowanie w Ministerstwie Edukacji na ten cel.

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku pracownicy społeczni, policja, jak również pracownicy służb medycznych zignorowali szereg sytuacji, w których mogli uratować dwuletniego Keanu Williamsa, nad którym przez kilka miesięcy znęcała się jego matka doprowadzając do jego śmierci.

A dwa lata temu podobna ignorancja pracowników społecznych, nauczycieli, a także służb medycznych pozwoliła na znęcanie się przez wiele miesięcy nad 4-letnim Danielem Pełką jego ojczymowi i matce, którzy zostali w ubiegłym roku skazani na dożywocie w Birmingham Crown Court .