Bez kategorii
Czy Polacy mogą wstrząsnąć przemysłem węglowym?
Mieszkańcy Krakowa organizują protesty przeciwko przekraczającemu wszelkie normy zanieczyszczeniu powietrza, za co odpowiedzialna jest zła polityka władz miasta. Problem jest jednak znacznie większy i dotyczy całego kraju, który nadal przedkłada kwestie ekonomiczne nad dobro swoich obywateli.
Na początku tego tygodnia odbył się Szczyt Węgla i Klimatu dotyczący obciążającej środowisko energetyki węglowej. Polski rząd bynajmniej nie zamierza rezygnować z raz przyjętej metody pozyskiwania energii, zwłaszcza że kraj pokrywa 95% swojego zapotrzebowania energetycznego właśnie węglem spalanym w elektrowniach. Jednocześnie Polska zajmuje piąte miejsce (po Niemczech, Wielkiej Brytanii, Włoszech i Francji) pod względem emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Z obecną polityką nie zgadzają się także sami mieszkańcy Polski, a szczególnie Krakowa. Protesty w tym „smogowym” mieście stają się coraz częstsze, gdyż mieszkańcy mają problemy ze zdrowiem, a niekorzystne warunki powietrza są alarmujące. Andrzej Gula biorący udział w kampanii mówi, że „sytuacja ta powtarza się podczas każdego sezonu grzewczego, a statystyki są wyjątkowo niepokojące. Powietrze w Krakowie jest tak zanieczyszczone, że każdy mieszkaniec tego miasta wdycha odpowiednik 2,500 papierosów podczas każdej zimy”. Pytanie dotyczy tego, czy ekonomia nadal będzie ważniejsza w Polsce od ekologii i czy kraj ten będzie chciał szukać innych rozwiązań mając na względzie zdrowie swoich obywateli…
fot. Facebook