Styl życia
Czerń w kolorze złota
Nowa Zelandia oszalała na punkcie swoich rugbistów, po tym jak popularni \”All Blacks\” w finale Pucharu Świata pokonali Francuzów i po raz drugi w historii okazało się, że nie ma na nich mocnych.
Widzowie zgromadzeni na stadionie Eden Park w Auckland byli świadkami niesamowitego spotkania. Nie brakowało zaciętej walki, niesamowitych akcji i dramatycznego finału. Nowozelandczycy zrewanżowali się Francuzom, którzy ich wyeliminowali w 1999 i 2007 roku. Trzeba jednak przyznać, że młody zespół trenowany przez Warrena Gatlanda nie przeraził się wojennego tańca z antypodów zwanego haką. Przybysze z Europy do ostatnich minut walczyli o korzystny wynik, lecz ich huraganowe ataki rozbijały się o żelazną defensywę "All Blacks". Trójkolorowi przegrali dosłownie o włos – po raz pierwszy w historii finał został rozstrzygnięty jednym punktem (8:7). Do następnych mistrzostw białe pozostanie białe, ale Czarne będzie… złote.