Bez kategorii
Ciężarna imigrantka nie chciała usunąć martwego płodu, bo bała się długu u NHS
Kobieta nosząca w łonie martwe dziecko nie szukała pomocy medycznej, ponieważ powiedziano jej, że będzie musiała zapłacić NHS tysiące funtów za zabieg jego usunięcia. Imigrantki nie było na to stać. Co więcej – jej prawo pobytu w UK miało wkrótce wygasnąć i bała się, że zaciągnięcie długu u NHS uniemożliwi jej otrzymanie nowej visy i pozostanie w UK, a tym samym – doprowadzi do rozłąki z mężem.
Dramatyczna historia imigrantki ujrzała światło dzienne w czasie posiedzenia Sądu Najwyższego, który bada obecnie legalność rządowych wytycznych w sprawie nakładania sankcji na imigrantów zadłużonych u NHS. Przypomnijmy, że restrykcyjne przepisy miały za zadanie ograniczyć tzw. „turystykę zdrowotną”.
Przytoczony przed sądem przypadek miał pokazać, że rygorystyczne ograniczenia prawne mogą doprowadzić do sytuacji zagrożenia zdrowia i życia. „Ze strachu przed oddzieleniem od męża, kobieta nosząca w łonie martwe dziecko odmówiła leczenia wyrażając nadzieję, że płód wydostanie się w sposób, jak to określiła, naturalny” – powiedziano przed sądem.
Jeden z zeznających lekarzy przyznał, że wielu pacjentów spoza UK coraz częściej odmawia poddania się koniecznemu leczeniu ze strachu przed przepisami. „Straszny przypadek ciężarnej jest jednym z nich. Opowiadała nam, że poznała Brytyjczyka w swoim ojczystym kraju, zaszła w ciążę i przyjechała do UK na półrocznej visitor’s visa. Niestety ani jej, ani jej męża nie było jej stać na zabieg kosztujący 2,5 tysiąca funtów. Odmówiła poddania się zabiegowi, bo – jak stwierdziła – jeśli zaciągnie dług u NHS, nie otrzyma kolejnego pozwolenia na pobyt w UK. Nie chciała zostać oddzielona od męża” – wyjaśnił.
Lekarz dodał, że nie ma już kontaktu z pacjentką i nie wie, co się z nią stało.
Przepisy dotyczące zadłużania się u NHS przez imigrantów zostały wprowadzone w 2011 roku. Miały zapobiec „turystyce zdrowotnej”, czyli nieustannie rosnącej liczbie przyjezdnych, którzy korzystali z darmowej opieki medycznej na Wyspach.
Sąd Najwyższy bada, czy przekazywanie informacji o zadłużeniu pacjenta u NHS do Border Agency (skutkujące zakazem wjazdu do kraju dla osób, które nie zapłacą za leczenie) jest legalne.