Brytyjskie media: Trump jednak przyjedzie do UK, ale nie z oficjalną wizytą państwową

Obędzie się bez czerwonego dywanu i spotkania z królową – do wizyty Donalda Truma w UK dojdzie, ale nie będzie to obchodzona z pełną ceremonią wizyta państwowa, tylko spotkanie robocze – a przynajmniej tak donoszą brytyjskie media.

GettyImages 810208966

Prezydent USA został zaproszony do Wielkiej Brytanii zaledwie tydzień po tym, jak został zaprzysiężony. Theresa May przekazała zaproszenie od królowej Elżbiety II, będąc pierwszym zagranicznym przywódcą goszczącym w Białym Domu. Ta decyzja spotkała się jednak z tak silnym oporem wśród brytyjskiego społeczeństwa, że władza musiała się wycofać rakiem ze swojej decyzji. W całym kraju odbyły się wielotysięczne demonstracje przeciwko Trumpowi i jego polityce, a blisko dwa miliony ludzi podpisała specjalną petycję wyrażając niezgodę na przyjęcia przywódcy najpotężniejszego kraju świata na brytyjskiej ziemi.

PILNE: Twardy Brexit może całkowicie uziemić samoloty latające między Unią Europejską i Wielką Brytanią!

Koniec końców sprawa przycichła, politycy reagując na społeczne nastroje udzielali wymijających odpowiedzi, postponując termin ewentualnej wizyty, a Trump… pozostał Trumpem! Na Twitterze jątrzył jeszcze bardziej krytykując postawę Sadiqa Khana w obliczu zamachów na London Bridge i Borough Market.

Ostatnio temat jednak odżył – Trump ma pojawić się w UK na początku 2018 roku, ale nie w ramach oficjalnej wizyty państwowej, która wiąże się z całym "dyplomatycznym ceremoniałem". Zamiast tego planowana jest "wizyta robocza", która miałaby być częścią cyklu dyplomatycznego tournee Trumpa po Europie.

Wygrali na loterii 100 tys. funtów, a dzień później… ich okradziono!

Według informacji do jakich dotarli dziennikarze "London Evening Standard" Trump mógłby pojawić się na Wyspie nie na zaproszenie Pałacu Buckingham, ale jako gość amerykańskiego ambasadora Woody`ego Johnsona. Całe wydarzenie miałoby mieć bardzo kameralny charakter i zostać połączone z otwarciem nowej placówki dyplomatycznej.

Wszystkie te doniesienie są nieoficjalne. Przedstawiciel Downing Street zapewnia, że zaproszenie pozostaje aktualne, ale żadne szczegóły wizyty nie zostały jeszcze ustalone, a przedstawiciel ambasady USA w UK zaprzeczył, że cokolwiek w tym temacie zostało przedsięwzięte.