Życie w UK

Brytyjski policjant miał molestować 20-letnią Polkę, która uciekła z domu po kłótni z mężem

Funkcjonariusz brytyjskiej policji miał dopuścić się napastowania seksualnego względem Polki, która szukała schronienia po domowej kłótni ze swoim mężem. Sprawę bada jeden z londyńskich sądów, a przez Met Police policjant został zawieszony i toczone jest wobec niego postępowanie wyjaśniające.

Brytyjski policjant miał molestować 20-letnią Polkę, która uciekła z domu po kłótni z mężem

GettyImages 463573916

Do tych wydarzeń doszło 6 lutego 2019 roku w Londynie, a konkretnie w hotelu Best Western Hotel, zlokalizowanym w dzielnicy Wembley (północna część brytyjskiej stolicy). 20-letnia Polka, której danych personalnych nie ujawniono ze względów prawnych, miała paść ofiarą rzeczonej napaści seksualnej tamtego dnia, w godzinach porannych, około szóstej. Po tym, jak uciekła ze swojego własnego domu po ostrej kłótni ze swoim mężem, w hotelu spodziewała się znaleźć schronienie i wsparcie. Właśnie w takim momencie napastowania na tle seksualnym miał dopuścić się funkcjonariusz stołecznej policji, 47-letni Rudvelle Walters.

Polka miała paść ofiarą molestowania ze strony policjanta Met Police

O szczegółach tej sprawy czytamy na portalu "Metro". Do rzeczonego ataku miało dojść, gdy kobieta została wezwana, aby odpowiedzieć na kilka pytań związanych ze zgłoszeniem zaginięcia jej osoby. W pokoju, w którym przebywała pojawił się policjant. Jak relacjonuje prokurator Abigail Husbands na początku Polka podejrzewała, że ​​Walters był kimś wysłanym przez jej męża, a nie funkcjonariuszem policji.

Jak usłyszeliśmy na wokandzie Southwark Crown Court, gdzie sprawa jest rozpatrywana, policjant wszedł do pokoju, w którym przebywała, aby zadać jej kilka pytań. Jak relacjonuje prokurator Husbands nasza rodaczka "czuła się nieswojo i poprosiła go o odejście". Ten powiedział, że to zrobi, ale "tylko jeśli go pocałuje". Następnie mężczyzna miał próbować zdjąć z niej kołdrę i zmusić ją do pocałunku. Kobieta prosiła, aby przestał.

Funkcjonariusz miał domagać się "buziaka" i dotykać bielizny kobiety

Jak czytamy dalej, oskarżony o molestowanie policjant miał włożyłć prawą rękę w lewą nogawkę szortów zaginionej kobiety i dotknąć jej bielizny. "Jego ręka nie była długo tam, bo [kobieta] odskoczyła" – uzupełnia prokurator Husbands. Później, 48-letni Walters miał wysłać jej zaproszenie do znajomych na Facebooku i prywatną wiadomość z napisem "cześć" z emoji serca.

"Po tym incydencie straciłam całe zaufanie do policji" – takie słowa miały paść z ust Polki, która korzystała z usług profesjonalnego tłumacza. "Znalazłam się w bardzo trudnej sytuacji. Kiedy potrzebowałam pomocy, tak jak w tym przypadku, po kłótni z moim mężem, zostałam sama. Naprawdę się boję". 

Oskarżony zaprzecza jednemu oskarżeniu o napaść na tle seksualnym. W obliczu sądu zaznaczył, że dwie kobiety (nasza rodaczka przebywała w hotelu ze swoją przyjaciółką) zachowywały się w stosunku do niego w za bardzo poufale. Podczas rozmowy jedna z nich wielokrotnie dotykała jego ramienia i próbowała go przytulić. Relacjonował, że w pewnym momencie stracił równowagę i "wspólnie upadli". W odniesieniu do wysłania zaproszenia na FB mówił, że nie zna się dobrze na mediach społecznościowych i skorzystał z podpowiedzi jaką zasugerował mu portal.

Nasza rodaczka znajdowała się w tym czasie w trudnej sytuacji, bo po kłótni z mężem uciekła z domu

Proces w tej sprawie trwa, a warto również dodać, że Metropolitan Police przekazał tę sprawę do zbadania przez Office for Police Conduct (IOPC). Początkowo Rudvelle Walters został oddelegowany do pracy w ograniczonym zakresie, ale ostatecznie został zawieszony. Obecnie trwa wobec niego postępowanie mające na celu wyjaśnienie czy doszło do jakiegokolwiek złamania zasad postępowania, które go obowiązują.

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Pasażerowie narzekają na „niejasne” zasady w kwestii bagażu na lotniskachPasażerowie narzekają na „niejasne” zasady w kwestii bagażu na lotniskachUK nie jest w stanie obronić się przed atakiem rakietowymUK nie jest w stanie obronić się przed atakiem rakietowymPolskie prawo jazdy w Holandii. Czy należy je wymienić?Polskie prawo jazdy w Holandii. Czy należy je wymienić?Czy już 2025 Polacy staną się zamożniejsi o Brytyjczyków?Czy już 2025 Polacy staną się zamożniejsi o Brytyjczyków?Lokalne władze spłacą długi najbiedniejszych rodzinLokalne władze spłacą długi najbiedniejszych rodzinOtrzymał 46 000 funtów odszkodowania od counciluOtrzymał 46 000 funtów odszkodowania od councilu
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj