Brytyjczyk zwalnia się z pracy bo… jest zestresowany i ma depresję

131 milionów – tyle dni wolnego Brytyjczycy wzięli w ubiegłym roku. Najczęściej wśród powodów ich absencji w pracy pojawiały się stres i depresja.

Najczęściej od pracy wymawiają się urzędnicy. Blisko dwa razy rzadziej niż pracownicy sektora państwowego niezdolność do pracy zgłaszają osoby zatrudnione w firmach prywatnych. Według wyliczeń Office for National Statistics ilość traconych z tego powodu godzin w sektorze prywatnym wynosi 1,8 procent, a w sektorze publicznym – blisko 3 procent.

Wśród powodów zwolnień najczęściej pojawiały się dolegliwości mięśniowe (31 mln dni), przeziębienia i grypa (27 mln dni), stany depresyjne oraz stres (15 mln dni).