Praca i finanse
Brexit: Szef WTO poinformował, że Boris Johnson myli się, gdy mówi, że UK mogłaby prowadzić handel bezcłowy z UE w przypadku ‘NO DEAL’
Fot. Getty
Szef Światowej Organizacji Handlu (WTO) podkopał wiarygodność obietnic Borisa Johnsona, dotyczących twardego Brexitu, informując, że kandydat na premiera UK nie ma racji, gdy twierdzi, że UK mogłaby prowadzić z UE handel bezcłowy w przypadku ‘no deal’.
Boris Johnson twierdził, że jeśli Wielka Brytania opuści UE bez umowy 31 października, to przedsiębiorstwa – mimo wszystko – będą mogły kontynuować bezcłowy handel z Europą. Zdaniem czołowego kandydata na stanowisko premiera UK, miałoby to być możliwe na podstawie mało znanego przepisu prawa handlowego, zwanego „Gatt 24”.
Czytaj też: Jest szansa dla funta brytyjskiego w tym tygodniu. Euro ma kłopoty
Jeśli jednak Boris Johnson nie miałby racji w kwestii bezcłowego handlu z UE mimo ‘no deal’, a doszłoby do twardego Brexitu, to na tysiące towarów, będących przedmiotem handlu między Wielką Brytanią a UE, zostałyby nałożone standardowe taryfy WTO, co znacznie zwiększyłoby koszty handlu międzynarodowego UK.
Niestety, wiele wskazuje na to, że Boris Johnson jednak się pomylił, ponieważ dyrektor generalny WTO, Roberto Azevedo, oświadczył ostatnio, że mechanizm „Gatt 24” – który jest nadzorowany przez jego organizację – nie może zostać zastosowany w przypadku Brexitu, jeśli zaangażowane strony nie osiągną porozumienia w sprawie przyszłej umowy handlowej – czyli jeśli dojdzie do twardego Brexitu.
Azevedo powiedział magazynowi „Prospect”, że „Gatt 24” ma zastosowanie tylko w okresie między zawarciem umowy a jej pełnym wdrożeniem: – „Jeśli nie ma porozumienia, wówczas art. 24 nie ma zastosowania, a mają zastosowanie standardowe warunki WTO” – powiedział prezes WTO.
Standardowe warunki WTO obejmują cła sięgające nawet 10 proc. na samochody i 35 proc. na produkty mleczne. Gdyby nawet Wielka Brytania zrzekła się jednostronnie taryf dla eksporterów z UE, to – według zasad WTO – musiałaby zrobić to samo dla wszystkich 164 członków WTO na całym świecie lub stawić czoła opłatom za naruszenie zasad uczciwego dostępu.
Azevedo podkreślił, że jeśli Wielka Brytania opuści UE bez uprzedniego uzgodnienia przyszłego porozumienia handlowego, to „w tym scenariuszu można spodziewać się stosowania [standardowych] taryf między Wielką Brytanią a UE, podczas gdy obecnie nie ma żadnych”.