Blachownia: Morderca księdza w areszcie

Częstochowska Gazeta Wyborcza podała informację, że został aresztowany zabójca księdza w Blachowni.

Blachownia: Zamordowano księdza >>

Jersey: Koszmaru ciąg dalszy >>

Częstochowski sąd zdecydował o 3-miesięcznym areszcie dla 18-latka podejrzanego o zabójstwo księdza z Blachowni koło Częstochowy. Chłopak przyznał się do popełnienia zbrodni.

W sprawie przewijają się dwa motywy zabójstwa – rabunkowy i osobisty. Choć motyw osobisty podobno dominuje, to jednak wyjaśnienia podejrzanego wymagają weryfikacji.

Prokuratura jak dotychczas nie skomentowała spekulacji prasowych, dotyczących osobistego motywu zabójstwa księdza.

Powołując się na wypowiedzi mieszkańców Blachowni, polska prasa pisała m.in. o rzekomych homoseksualnych skłonnościach księdza i molestowaniu ministranta.

Policja odmówiła ujawnienia szczegółów śledztwa.

Do tej pory nie znaleziono narzędzia zbrodni – noża, którym 18-latek wielokrotnie ranił księdza w klatkę piersiową i brzuch.

Podejrzany zeznał, że porzucił nóż w lesie, jednak policjantom nie udało się go znaleźć we wskazanym miejscu.

Ciało 47-letniego księdza z parafii pod wezwaniem Najświętszego Zbawiciela w Blachowni-Błaszczykach znaleziono w czwartek po południu na plebanii.

Zabójcę zatrzymano w sobotę. Okazał się nim były ministrant, a ostatnio organista w kościele. Przyznał się do popełnionej zbrodni.

Grozi mu do 25 lat więzienia. Wobec osób, które nie ukończyły 18 lat, nie orzeka się kary dożywocia.

gp