Praca i finanse

9-latka zadzwoniła do organizacji charytatywnej z błaganiem o pracę. Z powodu opóźnień w wypłacie Universal Credit jej rodzina została bez jedzenia

Fot. Getty

9-latka zadzwoniła do organizacji charytatywnej z błaganiem o pracę. Z powodu opóźnień w wypłacie Universal Credit jej rodzina została bez jedzenia

Biedne Dziecko

9-letnia dziewczynka zadzwoniła do organizacji charytatywnej Humanity Torbay z błaganiem o pracę. Chciała w ten sposób pomóc swojej rodzinie, która z powodu opóźnień w wypłacie zasiłku Universal Credit została praktycznie bez jedzenia. 

9-latka zdecydowała się na tak desperacki krok po tym, jak jej ojciec stracił pracę jako kierowca HGV. Dziewczynce, która jest najstarsza z trójki rodzeństwa, zmarła także 4 lata temu mama. 

Jak aplikować o zasiłek powszechny (Universal Credit)?

O tym, jak przebiegła rozmowa z 9-latką, opowiedziała na łamach „Daily Mirror” Ellie Waugh, prezes organizacji Humanity Torbay. – Ona powiedziała mi „Nie mam nic przeciwko myciu podłóg, ścieleniu łóżek. Mój tata zawsze pracował i mówił mi, że trzeba pracować, żeby kupować różne rzeczy. Zrobię wszystko, co potrafię, żebym tylko mogła kupić mojemu bratu i siostrze prezenty na Święta Bożego Narodzenia. Mogę gotować i nie przeszkadza mi praca w sobotę, niedzielę albo po szkole”. Po tym telefonie po prostu się rozpłakałam. Słuchanie tego było jak przeniesienie się do ery wiktoriańskiej – opisała całe zdarzenie Waugh. 

Laburzyści chcą zlikwidować Universal Credit! Mówią o „toksycznym systemie opieki społecznej”

O zdarzeniu szybko poinformowany został ojciec dziewczynki, który z jednej strony był bardzo zawstydzony całą sytuacją, a z drugiej czuł dumę ze swojej nad wiek odpowiedzialnej córki. Po telefonie wykonanym przez 9-latkę, cała rodzina, czekająca od kilku tygodni na wypłatę zasiłku Universal Credit, otrzymała paczki z jedzeniem i innymi artykułami pierwszej potrzeby 

 

 

 

Masz pytanie ws. Universal Credit? Od listopada będziesz mógł zadzwonić na darmową infolinię!

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

PILNE: Sadiq Khan pozostaje burmistrzem LondynuPILNE: Sadiq Khan pozostaje burmistrzem LondynuBoris Johnson został wyproszony z lokalu wyborczegoBoris Johnson został wyproszony z lokalu wyborczegoPasażerowie narzekają na „niejasne” zasady w kwestii bagażu na lotniskachPasażerowie narzekają na „niejasne” zasady w kwestii bagażu na lotniskachUK nie jest w stanie obronić się przed atakiem rakietowymUK nie jest w stanie obronić się przed atakiem rakietowymPolskie prawo jazdy w Holandii. Czy należy je wymienić?Polskie prawo jazdy w Holandii. Czy należy je wymienić?Czy już 2025 Polacy staną się zamożniejsi o Brytyjczyków?Czy już 2025 Polacy staną się zamożniejsi o Brytyjczyków?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj