Życie w UK
Zginął rażony paralizatorem
23-letni mężczyzna zmarł po tym, gdy policja użyła przeciwko niemu paralizatora. Całe zajście miało miejsce w Manchesterze, gdy oficerowie zostali wezwani do uspokojenia Jordana Begley’a, który wdał się w kłótnię z sąsiadami.
Policję wezwała matka Begley’a, gdy kłótnia z jej synem wymknęła się spod kontroli. Na miejsce przyjechała policja i została poinformowana o tym, że 23-letni mężczyzna ma przy sobie nóż. Wtedy zdecydowano się na użycie paralizatora, jednak mężczyzna po potraktowaniem go bronią o sile 50 tysięcy wolt, dostał ataku serca. Mimo akcji reanimacyjnej zmarł. Zasadność użycia paralizatora jest obecnie badana przez Independent Police Complaints Commission.
Przeczytaj również
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj