Styl życia
Z OSTATNIEJ CHWILI: Samochód wjechał w bramę parlamentu w Londynie! Są ranni
Dzisiaj tuż przed godziną 8:00 samochód wjechał w bramę pałacu Westminsterskiego, w którym swoją siedzibę ma brytyjski parlament. Na miejscu od razu pojawiła się policja. Okazało się, że kilku pieszych zostało rannych.
Do zdarzenia doszło o godzinie 7:37. Kierowca z nieznanych, jak na razie, przyczyn wjechał w bramę pałacu Westminsterskiego, który jest siedzibą Izby Gmin oraz Izby Lordów. Met Police podała, że w wypadku ucierpiało kilku pieszych, którzy znajdowali się wtedy w pobliżu pałacu. Scotland Yard potwierdził, że kierowca samochodu został aresztowany.
Skandal w TESCO: Mężczyzna został wyrzucony ze sklepu, bo… jest otyły!
"O godzinie 7:37 samochód wjechał w bramę Pałacu Westmisterskiego. Kierujący pojazdem mężczyzna został natychmiast aresztowany przez funkcjonariuszy. W zdarzeniu ucierpiało kilku pieszych. Nasi policjanci pozostają na miejscu zdarzenia" – napisała Met Police na Twitterze.
Breaking: Big armed police response to car which has cashed into Parliament barriers we are now being moved back pic.twitter.com/rYAqExq6rn
— Vincent McAviney (@VinnyMcAv) 14 sierpnia 2018
Świadkowie zdarzenia twierdzą, że w wypadku ucierpieli nie tylko piesi, ale także przynajmniej jeden rowerzysta, który także znajdował się w pobliżu. Ulice otaczające budynek parlamentu zostały zamknięte i otoczone przez policyjny kordon, a wokół nich pojawili się uzbrojeni policjanci.
"Widziałem mężczyznę jadącego samochodem, który po chwili wjechał w metalowe słupki na chodniku. Moment później usłyszałem głośny huk i od razu pomyślałem, że to kolejny atak terrorystyczny, więc zacząłem uciekać" – powiedział świadek zdarzenia cytowany przez brytyjskie media.
BBC podało, że jeden ze świadków, który odmówił podania swojego imienia powiedział, że widział mały samochód wjeżdżający w grupę rowerzystów, a następnie uderzający w bramę parlamentu. BBC podało także, że świadek stwierdził, że "działanie kierowcy wydawało się naumyślne".