Styl życia
„Wielokulturowość prowadzi do podziałów i nie ma przyszłości w Europie” – twierdzi głowa rosyjskiego kościoła
Jak twierdzi głowa Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, patriarcha Kirił: „Wielokulturowość nie ma przyszłości, bo prowadzi do mieszania się różnych kultur i religii, co tworzy z kolei koktajl wybuchowy”.
Według Kiryła wielokulturowość jest tylko przyczyną podziałów w Europie i „nie ma przyszłości ze względu na głęboko zakorzenione tradycje”. „Jeśli wielokulturowość przekłada się na osłabienie więzi z własną religią i tradycją, automatycznie sprawia, że stajemy się ofiarami dyskryminacji i zmusza nas do agresji. Jest źródłem podziałów i prowadzi do zwrócenia się braci przeciwko braciom” – powiedział lider Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego.
Szokujący dokument BBC! Zobacz Londyn przed imigrantami [wideo]
70-letni Kirył zaapelował również do europejskich przywódców, aby nie dyskryminowali chrześcijan. Według niego polityczna poprawność sprawia, że dochodzi do absurdów, w których chrześcijanie "nie mogą świętować Bożego Narodzenia tak, jakby tego chcieli, gdyż politycy boją się, że urażą w ten sposób uczucia innych".
„Polityczna poprawność prowadzi do dyskryminacji i ograniczeń nakładanych na chrześcijan. Na przykład, dlaczego mamy używać sformułowania 'X-mas' zamiast 'Christmas'? Odpowiedź jest następująca: może to urazić uczucia tych, którzy nie są chrześcijanami. Dlatego zapytaliśmy muzułmanów, czy czują się urażeni słowem 'Christmas'. Odpowiedzieli, że nie. Wtedy zapytaliśmy, czy w jakikolwiek sposób czują się urażeni naszymi dekoracjami na Święta Bożego Narodzenia – powiedzieli, że nie. Jeśli nie krzywdzimy w ten sposób muzułmanów, to kogo w takim razie obrażamy. Chyba nikogo” – powiedział Kirył.
Pijani Polacy trafili do aresztu za rzucanie bekonem w meczecie
Dodał również, że jego zdaniem „Europa odcina się teraz od własnych korzeni, co z kolei prowokuje do pytań o to, czy motywem jest w tym wypadku polityczna poprawność”. Patriarcha nie omieszkał podkreślić również, że Rosja jest przykładem dla reszty świata do właściwego postępowania. „Rosja to kraj wieloetniczny, jednak idea wielokulturowości nigdy nie była w nim promowana” – stwierdził.