Życie w UK
Wielka Brytania powinna zabiegać o imigrantów po Brexicie, a nie nakładać na nich ograniczenia
Coraz więcej pracodawców z różnych sektorów brytyjskiego przemysłu apeluje do rządu Theresy May o to, aby umożliwiono im dostęp do pracowników z UE po Brexicie, gdyż ich niedobór może doprowadzić do kryzysu gospodarczego. Jeden z czołowych parlamentarzystów podkreślił, że po wyjściu z UE Wielka Brytania powinna zabiegać o imigrantów, a nie nakładać większe kontrole.
Zasiadający w pierwszej ławie brytyjskiego parlamentu Andy McDonald, który jest ministrem transportu w Gabinecie Cieni, poddał w tym tygodniu w wątpliwość sens działań obecnego rządu, który chce ograniczyć imigrację po Brexicie, podczas gdy brytyjscy pracodawcy apelują o dostęp do pracowników spoza Wielkiej Brytanii.
Brexit: Koniec swobodnego przepływu osób doprowadzi do zapaści w opiece społecznej
Brytyjscy rolnicy apelują w ostrzegawczym manifeście do Theresy May, aby zapewniła im dostęp do pracowników z UE po Brexicie
W wypowiedzi dla BBC Radio 5 Live, McDonald powiedział: „Nasz poziom imigracji powinien być uzależniony od potrzeb naszej gospodarki. W zależności od tego, czy ma ona tendencję wzrostową czy malejącą. Przedstawiciele wielu sektorów mówią głośno o tym, że potrzebują ludzi, firmy absolutnie się tego domagają.
Jeśli odetniemy im dostęp tlenu, dostęp do pracowników, których potrzebujemy, aby biznesy mogły nadal funkcjonować, może doprowadzić to do poważnych problemów w pewnych okolicznościach. Dlatego powinniśmy być na to wrażliwi i mieć dojrzałe podejście do tematu, potrzebujemy ludzi w tych sektorach i to musi zostać utrzymane, z którejkolwiek strony na to nie spojrzycie, niedorzeczne będzie działanie przeciwko temu”.
Brytyjskie firmy obawiają się braku wykwalifikowanych pracowników po Brexicie