Praca i finanse

Twój bank wie, ile dzwonisz i kiedy planujesz zajść w ciążę

Banki wykorzystują wszelkie możliwe kanały, aby zdobyć jak najwięcej informacji o tym, na co wydajemy pieniądze. Monitorują już nie tylko historie rachunków, ale również nasze profile w mediach społecznościowych.

Twój bank wie, ile dzwonisz i kiedy planujesz zajść w ciążę

Wraz z pojawieniem się możliwości płacenia kartami w sklepach, banki uzyskały dostęp do niewyczerpanego źródła informacji. Jeszcze 10 lat temu zaledwie połowę sklepowych rachunków regulowaliśmy za pomocą plastikowych pieniędzy. Dzisiaj na każde cztery wydane w sklepach funty, trzy nigdy nie zmaterializowały się w postaci gotówki. Jeśli przewidywania ekspertów będą trafne, papierowe pieniądze całkowicie wyjdą z obiegu w 2020 roku.

Groźny wirus podmienia numery kont bankowych

Mimo, że ilość danych, jakie banki mogą uzyskać monitorując historie naszych rachunków jest ogromna, ciągle szukają innych dróg, za pomocą których mogą poznać nasze nawyki i tym samym proponować usługi skrojone, teoretycznie, na miarę naszych potrzeb. „Osoby, które szykują się na wielkie życiowe zmiany są dla banku najbardziej atrakcyjne jako klienci. Ślub, ciąża, zakup mieszkania, a nawet przygarnięcie zwierzaka – to sytuacje w których potencjalnie możemy chcieć zwrócić się do banku o pożyczkę” – tłumaczy George Acotte z firmy consultingowej Accenture. Pytanie tylko, skąd bank może wiedzieć, że zamierzamy zostać matką lub ojcem? Bacznie śledzą nasza aktywność w Internecie.

„Banki porównują to, jak zachowujemy się w sieci z naszym stylem życia, który wynika z historii rachunku. Korzystają z publicznie dostępnych danych – Facebooka, Twittera, LinkedIna. Sprawdzają, o czym piszesz na forach internetowych i jakie tematy artykułów komentujesz. Dzięki temu wiedzą, jaka oferta będzie dla ciebie najbardziej atrakcyjna” – ostrzega Acotte.

Banki nie działają w pojedynkę. Wiele z nich korzysta z usług firm, takich jak Big Data Scoring. Szwedzki gigant internetowy za pomocą zaawansowanych narzędzi analitycznych potrafi określić rodzaj telefonu z jakiego korzystamy, co jak się okazuje jest bardzo pomocne przy określaniu zdolności kredytowej. To, jak często doładowujemy komórkę, kiedy dzwonimy i wysyłamy wiadomości mówi wiele o tym, czy jesteśmy oszczędni czy raczej rozrzutni. Pilotowe programy udowodniły na przykład, że ludzie, którzy wykonują więcej rozmów po 22 są bardziej systematyczni, jeśli chodzi o spłatę rat pożyczek, co ma to związek z tym, że kiedyś wieczorne taryfy były tańsze.

author-avatar

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj