Szymon Majewski twarzą banku

Kampania reklamowa PKO BP, do której zaangażowano Szymona Majewskiego podobno przypadła widzom do gustu. Nie powinno nas to dziwić, jeśli Majewski otrzymał za swój trud aż 3,3 miliona złotych!

Podczas gdy 40,99% udziałów PKO BP należy do Skarbu Państwa, spory wydatek na kampanię reklamową nie napawa Polaków entuzjazmem. Podobno inwestycja w showmana opłaciła się samemu bankowi – od kwietnia PKO BP otworzyło około 220 tysięcy rachunków dla nowych klientów. Szef marketingu banku twierdzi, że wybranie Szymona do kampanii reklamowej było wyjątkowo trafnym posunięciem. Zachwalanie swojej decyzji jest zrozumiałą reakcją pracownika banku, w którym panuje dość silna rywalizacja. Jak jednak faktycznie klienci oceniają PKO BP… nie dowiemy się tego na pewno od pracowników.