Życie w UK
Rząd przeznaczy £1,6 mld na pomoc najbiedniejszym miastom UK. Krytycy: To próba kupienia poparcia laburzystów dla umowy ws. Brexitu
Fot. Getty
Rząd ogłosił właśnie utworzenie funduszu “Stronger Towns Fund“, który ma pomóc w walce z biedą w najbardziej zubożałych miastach w UK. Krytycy Theresy May wskazują jednak, że nowy program pomocowy to próba kupienia poparcia laburzystów dla umowy wyjścia z Unii Europejskiej.
„Stronger Towns Fund” ma w założeniu pomóc zwiększyć inwestycje w miastach, które w ostatnim czasie nie skorzystały z dobrodziejstw wzrostu gospodarczego. Kwota £1,6 mld zostanie przeznaczona m.in. na nowe miejsca pracy i szkolenia, a także na ogólne pobudzenie rozwoju gospodarczego mniejszych społeczności. £1 mld zostanie rozdzielony miastom odgórnie, natomiast o kolejne £600 mln władze lokalne będą mogły się starać w ramach konkursu. Wiadomo już jednak, że z części, która zostanie rozdysponowana przez rząd, miasta Anglii północno – zachodniej otrzymają £281 mln, region West Midlands dostanie £212 mln, a Yorkshire and the Humber – £197 mln.
Rzeczy, których lepiej nie mówić imigrantom z Europy Wschodniej [wideo]
Uzasadniając uruchomienie programu inwestycji dla najbiedniejszych miast UK Theresa May przyznała, że wiele regionów zostało w ostatnich latach pozostawionych samych sobie i nie skorzystało ze wzrostu gospodarczego kraju. – Zbyt długo dobrobyt w naszym kraju jest rozdzielany niesprawiedliwie. Nasza gospodarka sprzyjała rozwojowi niektórych miejsc, ale my chcemy, żeby przyniosła ona korzyść wszystkim społecznościom. Wspólnoty w różnych częściach kraju zagłosowały za Brexitem, dając tym samym wyraz swojemu pragnieniu zmiany – to musi być zmiana na lepsze, dająca [społecznościom- przyp.red.] więcej szans i więcej kontroli – zaznaczyła May. – Te miasta szczycą się wspaniałym dziedzictwem i mają wielki potencjał, a z odrobiną pomocy mają przed sobą świetlaną przyszłość – dodała.
Bunt w Partii Pracy – nie wszyscy laburzyści chcą drugiego referendum
Jednakże krytykom rządu Theresy May nie umknął uwagi fakt, że fundusz “Stronger Towns Fund” został utworzony na kilka dni przed kluczowym głosowaniem ws. Brexitu. Dla niektórych polityków i komentatorów życia politycznego w Wielkiej Brytanii działanie rządu wygląda na próbę kupienia poparcia części posłów Partii Pracy dla umowy wyjścia z UE. Niektórzy mówią wprost o „politycznym przekupstwie” i wyrafinowanej próbie przeciągnięcia na swoją stronę laburzystów reprezentujących biedniejsze społeczności w UK.