Praca i finanse
Polki na Wyspach coraz częściej rodzą dzieci obcokrajowcom
Polonia na Wyspach od lat znajduję się w czołówce grup imigranckich, u których najwięcej kobiet decyduję się na urodzenie potomstwa w Wielkiej Brytanii. Według szacunków ministerstwa zdrowia Polki w Anglii i Walii rodzą nawet 50 dzieci każdego dnia w roku. Okazuję się jednak, że coraz rzadziej ojcami tych pociech są polscy mężczyźni.
Wielka Brytania jest prawdziwym kotłem narodowościowym i rasowym. Coraz więcej osób deklaruję mieszane pochodzenie etniczne. Obecnie współczynnik ten jest na Wyspach niemal tak samo wysoki, jak w Stanach Zjednoczonych. W znacznej mierze jest to zasługa imigrantów z państw karaibskich. 48 proc. pochodzących stamtąd kobiet i 34 proc. mężczyzn posiada potomstwo z przedstawicielami innej grupy etnicznej. Dużo słabiej mieszają się np. licznie obecni w Wielkiej Brytanii Azjaci.
Jak pokazują statystyki spośród 21 tysięcy dzieci rodzonych na Wyspach każdego roku przez polskie matki już prawie jedna czwarta ma ojców pochodzących z innych państw. Najwięcej jest wśród nich Brytyjczyków, a tuż za nimi przedstawiciele krajów afrykańskich i azjatyckich. Z roku na rok ta liczba rośnie. W przypadku polskich mężczyzn sytuacja wygląda inaczej. Nie są tak odważni w swoich wyborach. Aż 90 proc z nich ma dziecko z wywodzącą się z naszego kraju partnerką. Podobne zjawisko można zaobserwować również w grupach imigranckich z innych państw Europy środkowo-wschodniej.