Kryzys w UK

Płaca realna w UK jest niższa niż czasie kryzysu w 2008 r.

Najnowsza analiza Trades Union Congress stanowi oskarżenie dla długoletnich rządów konserwatystów, w trakcie których realne płace spadły do poziomu niższego niż w 2008 r. A przecież 2008 rok był świadkiem jednego z najpoważniejszych od kilku dziesięcioleci kryzysu finansowego.

Pracownicy w UK są obecnie biedniejsi niż w 2008 r.

Płaca realna w UK jest niższa niż czasie kryzysu w 2008 r.

Fot.PixaBay/Wynagrodzenie w UK

Najnowsze badanie Trades Union Congress, które obejmuje 48 związków zawodowych i do którego należy ponad 5 mln pracowników, nie pozostawia suchej nitki na rządach konserwatystów. W końcu to właśnie w tym czasie doszło do znacznego spadku płacy realnej w Wielkiej Brytanii. I do zubożenia społeczeństwa. Obecnie aż 63% władz lokalnych w UK informuje, że średnia płaca w ujęciu realnym w ich regionie jest niższa niż w 2008 r. Czyli w roku, który zapamiętamy przede wszystkim z uwagi na wystąpienie światowego kryzysu finansowego. Gdyby, jak policzyli eksperci, realne zarobki Brytyjczyków rosły w tempie sprzed kryzysu, to przeciętny pracownik w Wielkiej Brytanii miałby w portfelu o 10 400 funtów rocznie więcej. I doprecyzujmy tutaj, że w trakcie dekady przed kryzysem, a zatem między 1997 a 2008 rokiem, realne tygodniowe płace w Wielkiej Brytanii rosły średnio o 1,7 proc. rocznie. Natomiast od 2008 r., średnioroczny wzrost wynosi -0,2 proc.

Pracownicy w UK zostali dotknięci w sposób szczególny

Eksperci Trades Union Congress mówią wprost, że o ile kryzys 2008 r. dotknął setki milionów ludzi na całym świecie, to w UK stało się to w sposób szczególny. W porównaniu do innych państw OECD, czyli państw o wysoko rozwiniętej gospodarce, wzrost płac w UK był jednym z najniższych. – To akt oskarżenia pod adresem wyników gospodarczych konserwatystów. Ten sam rząd spowodował najbardziej dramatyczny spadek poziomu życia w historii – mówi sekretarz generalny TUC, Paul Nowak. I dodaje: – To nie musi tak wyglądać. Możemy ponownie stworzyć nową erę godnego wzrostu wynagrodzeń, w której poziom życia rodzin będzie wzrastał, a nie spadał.

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Władze Hagi chcą ograniczyć napływ imigrantówWładze Hagi chcą ograniczyć napływ imigrantówBezdomność w Irlandii. Bez domu pozostają dziesiątki tysięcy pracujących ludziBezdomność w Irlandii. Bez domu pozostają dziesiątki tysięcy pracujących ludziCzy to najdziwniejszy wypadek lotniczy na świecie?Czy to najdziwniejszy wypadek lotniczy na świecie?Partia Pracy obiecuje realizację tych sześciu obietnic zaraz po objęciu władzyPartia Pracy obiecuje realizację tych sześciu obietnic zaraz po objęciu władzyRząd wprowadza nowe przepisy dotyczące jazdy na rowerzeRząd wprowadza nowe przepisy dotyczące jazdy na rowerzeSzkoły w Devon zawieszają lekcje. Powodem – skażenie wodySzkoły w Devon zawieszają lekcje. Powodem – skażenie wody
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj