Od dzisiaj można w Polsce rejestrować samochody z kierownicą po prawej stronie

Od 17 sierpnia 2015 roku można rejestrować w Polsce samochody z kierownicą po prawej stronie.

Rozporządzenie ministerstwa brzmi: “Kierownica po prawej stronie dotyczy pojazdu sprowadzonego z terytorium państwa członkowskiego, rejestrowanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jako konstrukcyjnie przystosowany do ruchu lewostronnego (z kierownicą umieszczoną po prawej stronie pojazdu) albo konstrukcyjnie przystosowany do ruchu lewostronnego (z kierownicą umieszczoną po prawej stronie pojazdu), który został następnie przebudowany i przystosowany do ruchu prawostronnego (z kierownicą umieszczoną po lewej stronie pojazdu)”.

Zgodnie z nim od dzisiaj można bez przeróbek rejestrować samochody z kierownicą po prawej stronie, zwane potocznie anglikami. O czym jednak należy pamiętać? Kierowcy anglików nie mogą zapomnieć o właściwym dostosowaniu reflektorów, by oślepiające światło nie stwarzało zagrożenia dla kierowców samochodów jadących z naprzeciwka oraz tylnego światła przeciwmgłowego, przerobieniu lusterek bocznych, wyskalowaniu prędkościomierza w km/h.

Przeczytaj też: Kierownica po prawej stronie to „usterka”. Rejestracja „anglików” w Polsce nadal niemożliwa

Do tej pory przeróbki anglików były bardzo kosztowne i nieopłacalne dla kierowców, jednak cena samych samochodów także była niewielka. Obecnie możemy się spodziewać, w wyniku wzrostu zainteresowania, wywindowania cen anglików.

Nadal trwają jednak dyskusje na temat bezpieczeństwa samochodów z kierownicą po prawej stronie na drogach dostosowanych do ruchu prawostronnego. Według specjalistów może dojść do wzrostu liczby wypadków, zwłaszcza podczas wyprzedzania, gdyż kierowca siedzący po prawej stronie mimo lusterek będzie miał ograniczoną widoczność.

Zobacz też: Z kierownicą po prawej stronie po Polsce? Już niedługo

Zmniejszenie bezpieczeństwa na drogach było podstawowym argumentem ekspertów oraz polityków za zablokowaniem wprowadzenia nowych zasad. Jednak zgodnie z unijnymi dyrektywami Polska, mimo znacznego opóźnienia, musiała je przyjąć, o czym zdecydował wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 2014 roku.  (BM)