Praca i finanse

Nie będzie obiecanej podwyżki emerytur? Ministerstwo Skarbu ostrzega przed konsekwencjami lockdownu

Fot. Getty

Nie będzie obiecanej podwyżki emerytur? Ministerstwo Skarbu ostrzega przed konsekwencjami lockdownu

GettyImages 1209293228

Jedną z obietnic złożoną przez Borisa Johnsona przed wyborami w ubiegłym roku, była podwyżka emerytur (state pension). Ministerstwo Skarbu ostrzega jednak premiera, że z powodu lockdownu obietnicę tę trzeba będzie być może porzucić.

Brytyjskie Ministerstwo Skarbu zwróciło uwagę na dysproporcję, która może uderzyć brytyjskie społeczeństwo w najbliższych latach. Do 2022 roku emerytury (state pension) mogą wzrosnąć łącznie nawet o 20 proc. – zgodnie z obietnicą wyborczą torysów. Jednak przewiduje się, że w ciągu najbliższego roku lub dwóch z powodu lockdownu pracę mogą stracić miliony osób w Wielkiej Brytanii.

Obecnie sytuacja nie jest tragiczna, ponieważ do października będzie funkcjonował rządowy program wsparcia finansowego furlough, z którego pracownikom może być wypłacane 80 proc. wynagrodzenia. Ministerstwo obawia się jednak, że gdy program dobiegnie końca, w brytyjskich przedsiębiorstwach zacznie się fala zwolnień.

 

Nie będzie obiecanej podwyżki emerytury?

W związku z tym ekonomiści oraz niektórzy parlamentarzyści naciskają na rząd, by porzucił obietnicę podwyżki emerytur – zdaniem krytyków pomysłu, w obecnym czasie tak wysoki wzrost jest nieuzasadniony. Rozważa się zawieszenie wzrostu emerytur na rok lub dwa.

Źródło z Downing Street powiedziało dziennikowi „iNews”: „W tej chwili płace wydają się sztucznie obniżone, ale może nastąpić ogromny skok. Istnieje ryzyko, że emerytura państwowa (state pension) skoczy o 20 procent w ciągu roku. Byłoby to oczywiście ciężkie w czasach, gdy wszyscy przechodzą przez trudności. Są to wyjątkowe i trudne warunki gospodarcze i nie możemy się przed tym ukryć”.

Decyzja dotycząca emerytur powinna zostać podjęta przez Ministra Skarbu Rishi Sunaka do jesieni, gdy ogłosi on nowy budżet.

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ – ZOBACZ WIDEO:

 

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

Kobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnych
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj