Styl życia

Kolejny knot? Unijni urzędnicy zabrali się za regulowanie… świec

Po sukcesie w unormowaniu strumienia wody w klozecie, na kilka tygodni przed Bożym Narodzeniem unijni urzędnicy przygotowali dokumenty z kolejnymi propozycjami. Tym razem zabrali się za regulowanie świec.

Kolejny knot? Unijni urzędnicy zabrali się za regulowanie… świec

Bruksela chce uregulować wszystkie parametry świec… Fot. GettyImages

Koniec z produkowaniem gromnic dowolnej wysokości? Czy grozi nam mandat za nieprzepisową świecę adwentową? Nie ma co sobie żartować. Komisja Europejska zamierza unormować rodzaje świec, podzielić je na gatunki i wprowadzić ścisłe regulacje. Jednym z kryteriów będzie na przykład wysokość płomienia, który “ma mieć maksymalną wysokość, ustanowioną na bezpiecznym poziomie”.

Wszystko na poważnie. Dokument ma na razie cztery strony, ale od czego jest unijna biurokracja? W procesie ustaleń, konsultacji, badań i tworzenia załączników, skromny szkic o regulowaniu świec rozrośnie się pewnie do słusznej objętości. Trzeba bowiem określić struktury wspomagające świecy, normy dla akcesoriów i wiele innych, równie ciekawych zagadnień. A wszystko po to, byśmy, biorąc świecę do ręki, czuli się jeszcze bezpieczniej.

Wszystko musi być bowiem zgodne z oficjalnymi zaleceniami bezpieczeństwa produktów w UE. Dlatego Unia zabierze się m.in. za określenie “warunków stabilności świec”. Dla urzędników z Brukseli to nie pierwszyzna. Już w 2009 roku uregulowali przecież krzywizny bananów, wytyczyli jasne granice między rzepą a brukwią, powiedzieli nam czym jest dżem a co nim nie jest…

Jeśli w życie wejdą proponowane zapisy, producenci świec będą musieli zadbać, by ryzyko oparzeń spowodowanych przez dotknięcie świecy zostało “w miarę możliwości” zminimalizowane, a akcesoria do świec i pojemniki, w których świece są przechowywane, nie wywoływały pożaru. Niemiecki magazyn “Focus” wszystko to nazwał “nowym szaleństwem Brukseli”.

Nie brakowało ich dotąd. Na szczęście, nie wszystkie pomysły udało się wprowadzić w życie. Dzięki temu prawa jazdy nie straciło ponad milion kierowców chorych na cukrzycę, których Bruksela chciała uznać za niezdolnych do prowadzenia auta. Nie udało się też jej zakazać sprzedaży lamp halogenowych. Nie wiadomo jednak, czy przed zakusami unijnych biurokratów w 2016 roku uda się obronić lewostronny ruch w UK.

author-avatar

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj