Życie w UK
Imigranci z Syrii pozwali Danię za nieludzkie traktowanie!
Pozew Syryjczyków przeciwko Danii to prawdziwy skandal. W ostatnich kilku latach Duńczycy przyjęli z otwartymi ramionami kilkadziesiąt tysięcy uchodźców, a teraz będą są oni pozywani przez imigrantów za nieludzkie traktowanie…
Pozew, który 5 Syryjczyków złożyło przeciwko rządowi duńskiemu, dotyczy polityki łączenia rodzin. Dania zaostrzyła ostatnio w tym względzie przepisy i możliwość rozpoczęcia przez imigrantów procedury sprowadzenia rodziny wydłużyła do 3 lat. Według minister imigracji Inger Stojberg nowe przepisy mają zapobiec niekontrolowanemu napływowi obcokrajowców na terytorium Danii i uporządkować proces przyjmowania oraz asymilacji imigrantów w społeczeństwie.
Dania pozbawi radykalnych imamów obywatelstwa i wydali z kraju?
Niestety niektórzy Syryjczycy nie mają żadnej pokory i nawet względem kraju, który przyjął ich z otwartymi ramionami, potrafią przedstawiać jedynie roszczenia. – To nasza ostatnia nadzieja. Jeśli się nie uda, to sądzę, że ojciec wróci do mojej matki i rodzeństwa w Syrii – powiedział dziennikarzowi Politiken 16-letni Anas Omar Alzein, który zamierza ze swoim ojcem zawalczyć przed sądem o szybsze sprowadzenie rodziny do Danii.
Dania: Imam nawołuje do kamienowania niewiernych kobiet
W powodzenie na rozprawie wierzy adwokat 5 Syryjczyków, Christian Dahlager, który jest przekonany o tym, że nowe przepisy nie są zgodne z umowami międzynarodowymi i który zapowiada walkę do upadłego, we wszystkich instancjach, włącznie z Sądem Najwyższym. – Musimy położyć kres tym nielegalnym przepisom. To niegodziwe prawo i jestem w pełni przekonany, że wygramy – powiedział adwokat.
Nowe przepisy dotyczące polityki łączenia rodzin zostały wprowadzone w styczniu tego roku. Poza wydłużeniem czasu, po którym uchodźca może rozpocząć procedurę sprowadzenia rodziny, duński rząd wprowadził także przepis dotyczący odbierania imigrantom kosztowności i wartościowych przedmiotów, i przeznaczania ich na ich utrzymanie. Przeciwko tym regulacjom protestowali obrońcy praw człowieka, którzy wskazywali, że są one niezgodne z Europejską Konwencją Praw Człowieka, Konwencją ONZ o Prawach Uchodźców i Konwencją ONZ o Prawach Dziecka.