Życie w UK

Eksperci ostrzegają: Londyn czekają zamieszki, jeśli transport publiczny nie będzie efektywniejszy

W stolicy może dojść do zamieszek, jeśli na londyńskich liniach autobusowych i metra nie pojawi się więcej pojazdów, a ceny biletów nie staną się bardziej przystępne – ostrzega szef Transport for London.

Eksperci ostrzegają: Londyn czekają zamieszki, jeśli transport publiczny nie będzie efektywniejszy

Jego zdaniem miastu grozi kolosalne przeludnienie, jeśli do 2030 linie transportowe nie zostaną zmodernizowane. Pomimo gigantycznych dotacji, sięgających miliarda funtów, jakie zostały przeznaczone na modernizację metra, drastycznie rosnąca populacja oznacza, że pod koniec tej dekady pojazdy transportu publicznego będą każdego dnia wykonywały dodatkowe sześć milionów kursów – znacznie powyżej obecnych norm przepustowości.

Peter Hendy, szef Tf L, stwierdził, że nisko opłacani pracownicy mieszkają obecnie głównie na obrzeżach miasta. Co za tym idzie, jeśli nie będą mogli z łatwością dotrzeć do swoich miejsc pracy w centrum Londynu, możemy mieć do czynienia z „niepokojami społecznymi”.

„Mniej zamożni londyńczycy nie mieszkają na Harrow Road – mieszkają w Enfield i Tolworth […]. Jeśli nie będziemy w stanie zwiększyć przepustowości i zapewnić sprawnego dojazdu do ich miejsc pracy, bardzo prawdopodobne, że ludzie zaczną się burzyć. W takiej sytuacji można oczekiwać kłopotów” – twierdzi Hendy.

Zgodnie z założeniami burmistrza Londynu, Borisa Johnsona, które Hendy poparł, w ciągu ostatnich sześciu lat ceny biletów wzrosły o ponad 50%. Szef TfL twierdzi jednak, że opłat nie można podnosić w nieskończoność: „Będziemy potrzebować więcej funduszy ze skarbu państwa. W innym wypadku nie damy rady dowieźć na czas wszystkich podróżnych. Jeśli zaczniemy zostawiać ludzi na przystankach, nie będą oni w stanie na czas dotrzeć do pracy, co może mieć bardzo negatywny wpływ na gospodarkę” – twierdzi.

Londyn ma obecnie około 8,4 mln mieszkańców. Ich liczba co roku wzrasta średnio o 80 tys. Z prognoz wynika, że do 2030 roku populacja stolicy zbliży się do 10 mln. „Jeśli spróbujemy sobie wyobrazić Londyn za 15 lat, ale z niezmienioną infrastrukturą, zapewniam, że będziemy się wtedy zmagać z poziomem zagęszczenia takim, jak w indyjskim Bombaju” – ostrzega Hendy.

author-avatar

Przeczytaj również

W parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiSzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do Rwandy
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj