EasyJet wycofuje się z lotniska w Warszawie – przewoźnik z UK zawiesza loty do Londynu

Brytyjskie tanie linie lotnicze z wielkimi fanfarami wracały na warszawskie lotnisko Chopina – wystarczyło jednak pół roku, aby EasyJet zamknął aż trzy z czterech otwartych wówczas tras. Między innymi zlikwidowano loty na trasie Warszawa-Gatwick.

GettyImages 1155762504

Wygląda na to, że głośny powrót drugiego największego z europejskich tanich przewoźników na warszawskie lotnisko okazał się niewypałem. Jak czytamy na łamach polskiej edycji portalu "Business Insider" z czterech otwartych wówczas tras ostanie się tylko jedna. Loty do Londynu-Gatwick, Berlina-Tegel i Genewy zostaną zawieszone, a według rozkładu w sezonie zimowym 2019/2020 polecimy tylko do szwajcarskiej Bazylei.

<< DOWIEDZ SIĘ, JAK OTRZYMAĆ ODSZKODOWANIE ZA OPÓŹNIONY LUB ODWOŁANY LOT >> KLIKNIJ TUTAJ >>

– Możemy potwierdzić, że po dokonaniu przeglądu usług, easyJet zaprzestanie lotów między portem lotniczym w Warszawie a Genewą, Berlinem-Tegel i Londynem-Gatwick jeszcze w tym roku – komentowała dla "Business Insidera" Anita Carstensen, odpowiedzialna w EasyJecie za PR.

Ciężko jednoznacznie stwierdzić, że EasyJet poniósł klęskę w rywalizacji z polskim LOT`em na Okęciu. Warto zaznaczyć, że ruch brytyjskiego przewoźnika nie musi wynikać z pobudek ekonomicznych i niekoniecznie oznacza, że obsługiwane linie były nierentowne.

CZYTAJ TAKŻE: Jakie prawa przysługują pasażerom linii lotniczych?

Warto dodać, że mamy do czynienia z kolejnym już niskokosztowym przewoźnikiem, który zdecydował się "poddać" stołeczne Lotnisko Chopina. Irlandzki Ryanair wycofał się niemal całkowicie i przeniósł do Modlina. Jedynie Wizz Air nadal może pochwalić się silną obecnością na Okęciu. 

W te wakacje przez brytyjskie lotniska przetacza się fala strajków. Protestują piloci, personel lotniczy i pracownicy lotnisk. Z powodu strajków wiele lotów zostało opóźnionych lub nawet odwołanych. Sprawdź, czy jesteś uprawniony do uzyskania odszkodowania i ile może ono wynieść w Twojej sytuacji!

– Za strajki własnych pracowników odpowiedzialność ponosi linia lotnicza, natomiast wszystkie pozostałe strajki uznaje się za „okoliczności wyjątkowe”. Okoliczności wyjątkowe to zdarzenia lub sytuacje, na które dana linia lotnicza nie ma wpływu i którym nie można zapobiec, nawet jeśli zostały podjęte odpowiednie środki zaradcze. W takich przypadkach linia lotnicza nie ponosi odpowiedzialności – czytamy w poradniku AirHelp.

<< MIAŁEŚ OPÓŹNIONY LUB ODWOŁANY LOT? SPRAWDŹ, JAK UZYSKAĆ ODSZKODOWANIE >> KLIKNIJ TUTAJ >>