Życie w UK
Czy Polak, którego ciało znaleziono w spalonym Mercedesie, miał powiązania ze światem przestępczym?
Mamy pierwsze efekty śledztwa w sprawie Polaka, którego ciało zostało znalezione w spalonym Mercedesie w szkockim Blantyre. Pojawiły się pogłoski, że nasz rodak miał powiązania ze światkiem przestępczym.
Według lokalnej policji mamy w tym przypadku do czynienia z morderstwem. Zaangażowany w tę sprawę oficer Davie Scott z Police Scotland apeluje do wszystkich, którzy mogą mieć jakąkolwiek wiedzę w tej sprawie o pomoc. Pomimo dość znacznych postępów do wyjaśnienia pozostało wciąż wiele wątków, bez rozwikłania których poznanie prawdy o tych wydarzeniach nie będzie możliwe.
Dodajmy, że póki co policja bardzo oszczędnie wypowiada się w tej sprawie, ale według niektórych szkockich mediów nasz rodak miał mieć konszachty z lokalnym światkiem przestępczym. Jak czytamy na łamach "The Scottish Sun" miał przekazać telefon komórkowy osadzonemu w Perth Prison płatnemu zabójcy. Chodzi konkretnie o niejakiego Deyana Nikolova, który w październiku 2010 roku wykonał "zlecenie" na biznesmenie Mohammedzie Nadeem Siddique`u.
Rzeczone wydarzenia miały mieć miejsce w 2011 roku, a próba określany przez brytyjskich żurnalistów na "misję w stylu Jamesa Bonda" została udaremniona. Rafał Michał Ł. został przyłapany przez strażników więziennych, a sprawa ta wylądowała w sądzie Perth Sheriff Court w 2012 roku.
Czyżby nasz rodak zamieszał się znowu w jakąś podejrzaną sprawę? Czy rzeczywiście jego zgon ma związek ze światkiem przestępczym?
Przypomnijmy, ciało 36-letniego Polaka zostało znaleziony w miniony poniedziałek w samochodzie marki Mercedes. Według funkcjonariuszy Polak miał przyjechać do Tayside, aby odwiedzić swoich krewnych. Samochód, w którym odnaleziono jego ciało został skradziony w Edynburgu 24 stycznia 2019 roku.
Blantyre: Ciało mężczyzny znalezione w spalonym samochodzie należało do Polaka
W chwili obecnej detektywi zajmujący się tą sprawą starają się uporządkować chronologię zdarzeń i ustalić co robił 36-letnie Polak przed śmiercią. Trwa analiza materiałów nagranych przez kamery CCTV oraz przesłuchania mieszkańców East Kilbride i Blantyre.