Co jest konfiskowane najczęściej Brytyjczykom na lotniskach? Marmite i… seks zabawki!

Mówi się, że ludzie wybierając się w podróż, zawsze chcą zabrać ze sobą kawałek swojego domu i tego, co im się z nim kojarzy. Naprawdę dziwne skojarzenia mają Brytyjczycy skoro najczęściej zabierają ze sobą… seks zabawki.

6collage

Każdy chciałby zabrać ze sobą na wakacje coś, co będzie mu przypominało o jego domu, ale z uwagi na surowe przepisy bezpieczeństwa najczęściej nie można przewozić takich rzeczy na pokładzie samolotów.

PILNE: Mężczyzna aresztowany pod zarzutem terroryzmu na lotnisku w Londynie!

Obsługa lotnisk przed wylotem każdego samolotu dokładnie sprawdza, co chcą wnieść na pokład pasażerowie. Nie inaczej jest na brytyjskich lotniskach, których obsługa konfiskuje pasażerom naprawdę dziwaczne rzeczy.

Okazuje się, że najczęściej konfiskowaną przez obsługę lotniska London City rzeczą jest… marmite. Producent tego typowego brytyjskiego specyfiku w 2015 roku wypuścił na rynek wersję przeznaczoną do wniesienia na pokład samolotu, ale zawiera ona tylko 100 przepisowych mililitrów pasty. Dla wygłodniałego Brytyjczyka to zdecydowanie za mało, więc wielu próbuje wnosić w bagażu podręcznym całe słoiki marmite. Pracownicy brytyjskich lotnisk twierdzą, że dziennie konfiskują przynajmniej 4 słoiki!

Podczas, gdy Marmite najczęściej jest konfiskowane pasażerom na lotnisku London City, to na wszystkich brytyjskich lotniskach większą popularnością cieszą się dżemy i przetwory. Niemałym zaskoczeniem jest tu fakt, że dopiero na trzecim miejscu są kosmetyki, ale jeszcze ciekawsze jest pierwsze miejsce wśród ogółu lotnisk nad Tamizą. Najczęściej konfiskowaną rzeczą na brytyjskich lotniskach są… śnieżne kule.

Chyba żaden Brytyjczyk nie wybiera się na wakacje ze swoją ulubioną szklaną, śnieżną kulą, więc spokojnie można założyć, że tak wysokie miejsce to sprawka turystów, którzy kupują je po prostu jako pamiątki z pobytu na Wyspach. W czasie wakacji wielu podróżnych z Wielkiej Brytanii lubi sobie dodać do swoich potraw widocznie nieco ostrego smaku, bo często zdarza się, że celnicy konfiskują przyprawy, a nawet ogórki, które także są na liście przedmiotów zakazanych na pokładzie samolotu – wiadomo – nawet mały ogórek może być przyczyną tragedii w powietrzu.

Na liście widnieje także oczywiście wino i spirytus, a zaraz za nimi okryta niedawno złą sławą Nutella. Jednak zaraz za nią robi się bardziej ciekawie, ponieważ pojawiają się zabawki seksualne w postaci kajdanek z futrem, choć można by pomyśleć, że jest to tego typu produkt, którego raczej nikt nie chce pokazywać światu, ale cóż…

Ryanair ogłasza, że we wrześniu 2018 odwoła loty między Wielką Brytanią a krajami UE! [wideo]

Trzeba też wiedzieć, że artykuły skonfiskowane na lotniskach nie idą na przysłowiowy przemiał tylko zamiast tego są podarowane na cele charytatywne. Oczywiście oprócz kajdanek.