Styl życia
Algierczyk uznany winnym popełnienia 17 przestępstw… wypuszczony przez brytyjski sąd na wolność!
Brytyjski sąd nie był w stanie zatrzymać w więzieniu azylanta z Algierii, który w Wielkiej Brytanii popełnił 17 przestępstw. Nie może on też zostać deportowany do swojego kraju.
31-letni Algierczyk przyjechał do Wielkiej Brytanii w 2003 roku. Od tego czasu zdążył popełnić aż 17 różnych przestępstw, wśród których znalazły się m.in. napad z bronią w ręku oraz handel narkotykami. Przestępca był na tyle bezczelny, że złożył nawet wniosek o odszkodowanie za bezprawne przetrzymywanie go w areszcie.
Merkel broni polityki otwartych drzwi i nadal zaprasza imigrantów do Europy!
Sędzia sądu najwyższego Martin McKenna odrzucił wniosek o deportację Algierczyka, ponieważ uznał, że ten jest bezpaństwowcem. Algierczyk urodził się w obozie dla uchodźców w południowej Algierii, a zatem, według sędziego, na terenie nienależącym do żadnego państwa.
Pracownicy Home Office zwrócili się do władz kilku państw afrykańskich, żeby wyjaśnić sytuację prawną Algierczyka, ale wszystkie one odmówiły dostarczenia jakichkolwiek dokumentów w jego sprawie.
„Oskarżony wjechał na teren Wielkiej Brytanii w 2003 roku. W czerwcu tego samego roku złożył wniosek o azyl” – powiedział w orzeczeniu sędzia.
„W 2005 roku zaczął mieć problemy ze zdrowiem psychicznym. Został wtedy hospitalizowany w specjalistycznej placówce przeznaczonej dla takich pacjentów”.
„Miał w swoim życiu okresy, podczas których pił znaczne ilości alkoholu oraz pozostawał bez dachu nad głową i mieszkał na ulicy. Ma też za sobą kilka prób samobójczych, przez co zostały mu przepisane leki na jego dolegliwości psychiczne” – powiedział sędzia Martin McKenna.
Oprócz tego Algierczyk jest wielokrotnym przestępcą, o czym także wspomniał w orzeczeniu sędzia McKenna: „między kwietniem 2007, a wrześniem 2012 roku popełnił on 17 przestępstw. Wśród nich znalazły się m.in.: próba napadu, pobicie, handel narkotykami oraz liczne kradzieże. [Algierczyk] został przez to określony jako osoba potencjalnie niebezpieczna dla społeczeństwa”. W związku z tym został zatrzymany i przewieziony do aresztu.
Brytyjczycy zdecydowanie za zakazem noszenia burek
Mężczyzna stwierdził, że od stycznia do listopada 2015 roku był bezprawnie przetrzymywany w areszcie i zażądał za to odszkodowania. Jednak przedstawiciele Home Office zaprzeczyli jakoby Algierczyk przebywał w areszcie bezprawnie. Sędzia przyznał rację Home Office i sprawę oddalił.