Styl życia

Brytyjczyk otarł się o śmierć podczas zamachu w Manchesterze. Teraz omal nie padł ofiarą ISIS w Barcelonie…

30-letni Chris Pawley może mówić o wielkim szczęściu, bo w ciągu ostatnich kilku miesięcy uszedł z życiem z dwóch zamachów terrorystycznych, albo o… wielkim pechu, bo bojownicy ISIS zdają się stąpać mu po piętach. Po Manchesterze islamscy ekstremiści omal nie pozbawili Pawley'a życia w Barcelonie.

Brytyjczyk otarł się o śmierć podczas zamachu w Manchesterze. Teraz omal nie padł ofiarą ISIS w Barcelonie…

fot.

Niezależnie od tego, jak interpretować fakt, iż Chris Pawley znalazł się w zasadzie w centrum dwóch największych zamachów terrorystycznych ostatnich kilku miesięcy, to jedno jest pewne – miał on przy tym bardzo dużo szczęścia. W Manchesterze 30-latek opuścił koncert Ariany Grande dosłownie 15 minut prze wybuchem, a w Barcelonie minął się z terrorystami zaledwie o kilka minut. Gdyby wraz z partnerem Corey'em Lordem Chris chwilę wcześniej zjawił się na popularnym deptaku Las Ramblas, to mógłby być jedną z kilkunastu ofiar terrorystów lub jednym z ponad 100 rannych w wyniku ataku. 

UWAGA: Wizz Air zmienia zasady odprawy online! Szykują się kolejne utrudnienia…

Przypomnijmy, że do zamachu terrorystycznego, do którego przyznało się już tzw. Państwo Islamskie, doszło wczoraj w okolicy godz. 17. Rozpędzona ciężarówka wjechała na deptak Las Ramblas od strony Placu Katalońskiego, gdzie zaczęła potrącać turystów jak popadnie, jadąc zygzakiem. Samochód przejechał ok. 600 m, po czym zatrzymał się przy słynnym targu La Boqueria. Zamachowiec zbiegł z miejsca zdarzenia i, jak wynika z najnowszych informacji podanych prze policję, nadal pozostaje na wolności. 

Poradnik: jak (tanio!) przelewać pieniądze z UK do Polski?

Aktywność terrorystów nie zakończyła się jednak wczoraj na deptaku Las Ramblas. Około 2 w nocy w miejscowości Cambrils doszło do drugiego zamachu. Tym razem rozpędzona furgonetka wjechała w tłum ludzi na nabrzeżu, po czym się przewróciła. Napastnicy, z przywieszonymi (jak się później okazało) atrapami pasów szahida, wydostali się z samochodu, ale zostali natychmiast zabici przez policję. 

 

Zamachy w Barcelonie – muzułmanin ratował Polki przed terrorystami?

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Szef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z Zielonymi
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj