Życie w UK

Zamachy w Barcelonie – muzułmanin ratował Polki przed terrorystami?

Według ostatnich informacji żadni Polacy nie ucierpieli podczas ostatnich zamachów w Hiszpanii. Jednak na barcelońskim deptaku Las Ramblas nie brakowało naszych rodaków, którzy na własne oczy widzieli atak islamskich dżihadystów.

Zamachy w Barcelonie – muzułmanin ratował Polki przed terrorystami?

GettyImages 834055878

"Niepokój wzbudziła liczba służb ratunkowych, które pojawiły się na ulicach Barcelony i ludzie biegnący w przeciwnym kierunku. Wszystko działo się bardzo dynamicznie. Kilka minut później pojawiły się nad ścisłym centrum śmigłowce" – relacjonował na antenie TVN24 Dawid Frik. Polak w momencie ataku przebywał w hotelu, który od miejsca zdarzenia znajduje się w odległości 500 metrów. Ze swojej perspektywy bardzo dokładnie widział wszystko to, co działo się na Las Ramblas i chwalił skuteczność hiszpańskich służb w radzeniu sobie z sytuacją.

Podwójny zamach w Barcelonie – 13 osób nie żyje, a ponad 100 jest rannych

Z kolei Marek, inny Polak, którego wypowiedź przytacza internetowy serwis TVN24, zwrócił uwagę na skalę paniki, jaka wybuchła po zamachu. "Wiadomości o ataku rozniosły się bardzo szybko. Ludzie sprawdzali w telefonach portale społecznościowe. Zresztą wystarczyło spojrzeć na ich twarze i można było wyczuć, że stało się coś złego. Na ulicach wybuchła panika. Przyjechaliśmy do Barcelony na jeden dzień, żeby zwiedzić miasto. W miejscu, gdzie doszło do ataku, byliśmy dosłownie kwadrans wcześniej". Szczęściarz!

Natomiast mieszkająca na stale w Hiszpanii, Olga Grzesiuk mówi o tym, jak Katalonia zareagowała na zamachy. "To tym większy szok dla Barcelony, Barcelończyków i całej Hiszpanii, a także turystów, którzy czuli się tu bezpiecznie" – czytamy na łamach serwisu TVP Info.

„Żadnych BIAŁYCH po godzinie 20” Rasistowskie graffiti zszokowało mieszkańców Birmingham!

Z kolei w programie "W tyle wizji" na antenie TVP usłyszeliśmy relację jednej z dwóch Polek, które przed zamachowcami schroniły się w pobliskim sklepie. Pomoc zaoferował im Pakistańczyk, a więc… muzułmanin. Najprawdopodobniej, bo nic nie wspomniał o swoim wyznaniu, ale trzeba zaznaczyć, że 96,4% obywateli tego kraju wyznaje właśnie islam. "Zaczął się chaos. Zamknęłyśmy się w sklepie pakistańskim. Panowie nas wpuścili z innymi turystami i tam się zamknęliśmy" – komentowała. Obu kobietom nic się nie stało.

Jak widać nie każdy muzułmanin jest terrorystą wbrew popularnemu "przysłowiu"…

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Szef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandySzef Ryanaira „z radością” zajmie się deportacjami do RwandyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyLotnisko Schiphol w Amsterdamie szykuje się na sezon wakacyjnyKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z Zielonymi
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj