Blair ucina spekulacje. „Miliband potrafi wygrać wybory”

Tony Blair, były brytyjski premier z ramienia Partii Pracy odciął się od wcześniejszych spekulacji, jakoby miał wątpić w szanse wyborcze swojej partii pod wodzą Eda Milibanda, a nawet poprzeć konserwatystów podczas kampanii.

Blair, który trzykrotnie poprowadził Laburzystów do zwycięstwa, miał podczas prywatnych rozmów z politykami uważać, że to Torysi wygrają najbliższe wybory w 2015 roku. Miało się tak stać, ponieważ Miliband niezbyt dobrze radzi sobie z kontaktem z elektoratem.

We wcześniejszych wystąpieniach 61-letni polityk wielokrotnie krytykował swojego następcę. Przestrzegał Milibanda przed antyimigracyjną retoryką, która wywołuje u lewicowych wyborców zdziwienie. Dodatkowo instruował go, żeby nie epatował kwestią referendum mającego zadecydować, czy Wielka Brytania pozostanie w Unii Europejskiej.

Były premier zdecydował się jednak na publiczne wystąpienie, które rozsiewa powstałe plotki, mówiąc: „Historia opisana przez Daily Telegraph nie opisuje moich poglądów. Ed Miliband i Partia Pracy potrafią wygrać i wygrają najbliższe wybory”.