Życie w UK

Antyreklama dla polskiego produktu

W trzech brytyjskich sieciach supermarketów, Tesco, Asda i Sainsbury’s, pojawił się polski produkt, do którego reklamy wykorzystano wizerunek Mike’a Tysona. Brytyjczykom jednak postać ta kojarzy się nie tyle z boksem, co z wyjątkowo wulgarnym incydentem, mianowicie gwałtem.

Antyreklama dla polskiego produktu

Wizerunek Tysona na napojach energetycznych polskiego producenta okazał się w Wielkiej Brytanii fatalnym pomysłem na reklamę. Bokser jest tu bowiem jednoznacznie kojarzony z wyrokiem za gwałt, a promujące polski produkt seksistowskie hasła jeszcze bardziej potęgują efekt niesmaku. Mimo sprzeciwu konsumentów, supermarkety zapowiedziały, że produkt pozostanie na sklepowych półkach. Usunięto już fizys boksera z puszek, ale jego imię nadal jest widoczne na opakowaniu.

author-avatar

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj