Życie w UK
Zwolennicy Britain First chwalą Polskę za stanowczą postawę względem przyjmowania uchodźców
Polskie „Nie” dla obowiązkowego przyjmowania imigrantów z Syrii i Bliskiego Wchodu budzi na Wyspach coraz większy szacunek. Za stanowcza postawę wobec Brukseli i systemu kwot imigranckich polski rząd chwalą zwolennicy rosnącej w siłę organizacji Britain First.
Premier Beata Szydło oficjalnie sprzeciwiła się przyjęciu w Polsce kilku tysięcy imigrantów, mimo iż jest to złamanie zobowiązania zaciągniętego przez Ewę Kopacz. Polski rząd zaostrzył swoje stanowisko względem kwot uchodźców po zamachach w Brukseli, do których doszło 22 marca.
Stanowisko polskiego rządu potwierdził ostatnio wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański. Minister stwierdził, że decyzja o rozlokowaniu 160 tys. imigrantów w krajach członkowskich Unii od początku była „martwa”. Okazuje się bowiem, że od momentu ustalenia kwot imigranckich, w krajach członkowskich rozlokowanych zostało zaledwie 1145 osób.
Papież odwiedził imigrantów na Lesbos i… zabrał do Watykanu trzy rodziny muzułmańskie
Sympatycy Britain First (organizacji nacjonalistycznej, która walczy z islamizacją Wielkiej Brytanii) nie kryją podziwu względem Polaków. Na oficjalnej stronie organizacji, pod artykułem o polskim sprzeciwie wobec obowiązkowych kwot imigrantów, pojawiło się mnóstwo przychylnych Polakom komentarzy. Oto kilka z nich:
– Well done Poland you have allway’s been our allies you fought along side of commonwealth and british forces to free Europe,you are good and brave people, many of you remained in Britain after the war, your pilots were some of the best in the world, they will alway’s be in our thought’s,and you will alway’s be welcome in Britain as our friend’s and neighbour’s – napisał Nick Relton.
– Good for you Poland….now let this country follow their lead! – skomentował entuzjastycznie Tommy Roberts.
– There nothing wrong with polish people comin to the u.k .those who would work very hard and look after there families and respect the laws of the land those from middle east have no repect for laws or people or anything. they are just lazy and want a easy life and and do the things they want – napisał Ivor Harbinson porównując ciężko pracujących Polaków do roszczeniowych imigrantów z Bliskiego Wschodu.