Praca i finanse
Zobacz niesamowite nagranie z kamer restauracyjnych, na którym mężczyzna ratuje życie nieznajomemu!
Fot. Facebook
Na nagraniu widać, jak para siedzi w restauracji, jedząc romantyczną kolację. Nagle mężczyzna zaczyna się dziwnie zachowywać i po chwili okazuje się, że nie może oddychać. Gdyby nie szybka reakcja nieznajomego, klient restauracji mógłby udusić się na oczach ukochanej… Zobacz mrożące krew w żyłach nagranie prosto z restauracyjnych kamer!
W sieci krąży filmik nagrany przez kamery w jednej z restauracji. Początkowo widzimy, jak pewna para w otoczeniu innych ludzi je zwyczajną romantyczną kolację. Nagle jednak zauważamy, że z mężczyzną zaczyna dziać się coś dziwnego. Wierci się, klepie w klatkę piersiową, kaszle, wstaje i chodzi koło stolika – nie wiadomo jednak, co mu dolega. Towarzysząca mu kobieta nie ma pojęcia, co się dzieje i nie wie, jak powinna zareagować. Próbuje pomóc mężczyźnie, m.in. klepiąc go po plecach między łopatkami. Nietety, nic nie pomaga i… żaden z siedzących wokoło ludzi również nie pomaga! Klienci restauracji siedzą przy sąsiednich stolikach, jakby nic się nie działo – nie widząc lub nie chcąc widzieć całej sytaucji. Nikt oferuje żadnej pomocy, a z mężczyzną jest wciąż coraz gorzej…
Czytaj także: Polak skarży się: W Ryanairze traktują ludzi jak bydło, a nie jak „prawdziwy customer”
Całą scenę zauważyła na szczęście jedna z kelnerek i zaniepokojona zawołała menadżera. Gdy szef obsługi przyszedł, błyskawicznie zorientował się, co się dzieje – i to w ostatniej chwili, ponieważ dziwnie zachowujący się mężczyzna nie oddychał już od jakiegoś czasu, ponieważ zadławił się kawałkiem jedzenia i nie był w stanie wydostać tego kawałka na zewnątrz.
Menadżer, znając zasady pierwszej pomocy przy zadławieniach, natychmiast przystąpił do działania, stosując tzw. rękoczyn Heimlicha. Jest to jedna z technik pierwszej pomocy przy zadławieniu i jak czytamy na Wikipedii: „Polega na wywarciu nacisku na przeponę, w celu sprężenia powietrza znajdującego się w drogach oddechowych i „wypchnięcia” obiektu znajdującego się w tchawicy. Manewr Heimlicha, z racji na potencjalną możliwość uszkodzenia trzewi jamy brzusznej, stosowany jest zwykle tylko wtedy, gdy inne metody zawiodły (takie, jak np. opukiwanie po plecach)”. Techniki tej nie można jednak wykonywać u bardzo małych dzieci.
Dzięki znajomości zasad i technik pierwszej pomocy, menadżer uratował życie duszącemu się klientowi restauracji.
Zobacz koniecznie: Mężczyzna naraził się Brytyjczykom tym, jak zaparzył uwielbianą przez nich herbatę. Też uważacie ten sposób za obrzydliwy? [wideo]
Zdarzyło Wam się kiedykolwiek udzielić komuś pierwszej pomocy? Umielibyście pomóc osobie, która się zadławiła? Przesyłajcie nam swoje historie na adres: [email protected].