Zniesmaczony Putin

Władimir Putin nie lubi być całowany w dłoń. Przekonał się o tym prawosławny duchowny. Film pokazujący oburzenie Władimira Putina, który szybko cofa rękę od ust prawosławnego popa, jest hitem oglądalności w Rosji.

Do „incydentu z pocałunkiem” – jak wydarzenie nazywają rosyjskie media, doszło podczas wizyty Putina w Monastyrze Wałaamskim na jeziorze Ładoga. Po incydencie, który wywołał zniesmaczenie samego Putina i rosyjskiego społeczeństwa, Dimitrij Peskow, rzecznik prasowy prezydenta tłumaczył, że duchowny „jest obcokrajowcem i jest bardzo emocjonalny”. Peskow dodał, że Putin i Ojciec Metody znają się od 10 lat i Putin ostrzegał go wcześniej przed zbyt wylewnymi gestami czułości. Ojciec Metody widocznie zrozumiał to na swój sposób. Według agencji Interfax Metody, który pochodzi z Macedonii, uważa, że w całowaniu prezydenckiej dłoni nie ma nic niewłaściwego./  NEWSWEEK.PL, źródło: PANORAMA