Życie w UK

Zmieńcie hasło!

Brytyjskie związki zawodowe domagają się, żeby na Wyspach pracę dostawali w pierwszej kolejności obywatele tego kraju („British Jobs for British Workers”), którzy czują się dyskryminowani. Zjednoczenie Polskie sugeruje związkom, żeby w swojej kampanii antydyskryminacyjnej zmieniły hasło na „Praca w UK dla brytyjskich podatników” („UK jobs for UK taxpayers”).

Zmieńcie hasło!

Scunthrope: Polacy dają pracę >>

Imigranci zabierają wakacyjne prace studentom >>

Zdaniem Zjednoczenia, zmniejszy to napięcia na linii obywatele UK – emigranci i uświadomi społeczeństwu brytyjskiemu, jak istotnym wkładem do budżetu państwa są podatki odprowadzane przez pracujących tu obcokrajowców.

Bezrobocie od zawsze

Już nie tylko Brytyjska Partia Narodowa, lecz również związki zawodowe i rząd, w obliczu zwiększającego się bezrobocia sięgają po argumenty, w których głównym kryterium zatrudnienia ma być „brytyjskość” kandydata. Przypisywanie emigrantom – głównie tym, którzy przybyli na Wyspy po 2004 r. – winy za wzrost bezrobocia jest nadużyciem. To zjawisko cały czas istniało, a rosnąć w sposób widoczny zaczęło po 1995 roku i przyspieszyło przed 2004 r., czyli przed przybyciem fali emigracyjnej z nowych krajów Unii.

Nasi ponad wszystko

Jak już się rzekło, laburzystowski rząd Wielkiej Brytanii wszedł na ścieżkę, którą jeszcze w ub. roku próbował omijać, ale od początku tego roku już nie kryje, że chce, by pracodawcy zatrudniali przede wszystkim Brytyjczyków. Temu między innymi ma służyć wywieszanie anonsów tylko w agencjach pracy – firmom poszukującym pracowników zaleca się, by już nie publikowały ogłoszeń w zagranicznej prasie. Niektórzy pracodawcy idą dalej – nie publikują ogłoszeń o wolnych miejscach w popularnych tytułach, lecz w lokalnych o niewielkim zasięgu. Często skutkuje to tym, że pracownika na wakujące stanowisko nie udaje się znaleźć.
Według Home Office, takie podejście powinno w widoczny sposób zmniejszyć liczbę osób przyjeżdżających do UK w poszukiwaniu pracy.

Praca dzięki cudzoziemcom

Według Institute for Public Policy Research, na pięć nowo utworzonych miejsc pracy, cztery przechwytują emigranci.
– Szkoda, że w ślad za tym nie idą wyjaśnienia tego zjawiska. Opłaca się tworzyć nowe miejsca pracy w sytuacji, gdy ma się dopływ taniej siły roboczej. Gdyby przedsiębiorca chciał zatrudnić autochtonów, nie wyszedłby na swoje. Musiałby zamknąć zakład, co wiąże się z tym, że przestałby płacić budżetowi podatki, a do tego zwolnieni poszliby na zasiłki, które – jak wiadomo – płaci państwo. Gdyby właściciel miał płacić pracownikom brytyjskie stawki, to nawet nie myślałby o otwieraniu firmy – mówi Krzysztof Kordys, ekonomista i przedsiębiorca z Leeds. – A brytyjskie stawki to na przykład 11 funtów za godzinę, a nie sześć czy siedem.
Brytyjczycy nie chcą godzić się na stawki, które przyjmują cudzoziemcy i na tym tle rodzą się konflikty umiejętnie podsycane przez narodowców, a ostatnio również przez media i to nie tylko te brukowe.

Robimy to dla emigrantów

Brytyjskie związki zawodowe wyjaśniają, że nie są przeciwko cudzoziemcom, lecz przeciwko temu, by zarabiali oni mniej niż Brytyjczycy. Nic więc dziwnego, że Zjednoczenie Polskie w Wielkiej Brytanii, w jednym z ostatnich komunikatów prasowych słusznie zachęca brytyjskich związkowców, by w tej sytuacji zmienili hasło swojej kampanii i dali jasno do zrozumienia, że nie chodzi tylko o Brytyjczyków, lecz o wszystkich, którzy płacą podatki do budżetu Wielkiej Brytanii.

„Polacy i inni emigranci zatrudnieni na Wyspach – czytamy w komunikacie – płacą nie tylko podatki do budżetu państwa, lecz również do budżetów poszczególnych gmin, w których mieszkają, opłacają też ubezpieczenie, tzw. National Insurance, odpowiednik polskiego ZUS, a przy tym służą Wielkiej Brytanii swoimi wysokimi kwalifikacjami, kreatywnością, będąc jednocześnie znaczącą grupą konsumentów”.

Janusz Młynarski

Scunthrope: Polacy dają pracę >>

Imigranci zabierają wakacyjne prace studentom >>

author-avatar

Przeczytaj również

UK odrzuciło ofertę UE dotyczącą pracy i studiów dla młodych osóbUK odrzuciło ofertę UE dotyczącą pracy i studiów dla młodych osóbEurostar o usprawnieniu ruchu podróżnych na granicy – Entry Exit SystemEurostar o usprawnieniu ruchu podróżnych na granicy – Entry Exit SystemDlaczego oliwa z oliwek jest aż taka droga?Dlaczego oliwa z oliwek jest aż taka droga?Nauczycielka szkoły podstawowej zabiła partnera i zakopała go w ogródkuNauczycielka szkoły podstawowej zabiła partnera i zakopała go w ogródkuPoradnik: Kary dla rodziców za nieobecność dzieci w szkolePoradnik: Kary dla rodziców za nieobecność dzieci w szkoleFirma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj