Praca i finanse
Skrócenie tygodnia pracy jest konieczne, aby ratować planetę
Z najnowszych badań wynika, że – aby zapobiec katastrofalnym zmianom klimatycznym – powinniśmy zredukować godziny pracy w tygodniu. Pozwoliłoby to zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych i ratować środowisko.
Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez think tank Autonomy najskuteczniejszym sposobem na walkę z katastrofalnymi zmianami klimatycznymi jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych, co z kolei musiałoby prowadzić do zmniejszenia godzin pracy… i do znacznie.
Najczęściej czytane: Pierwsza firma w UK skróciła pracownikom tydzień pracy do 4-dniowego i dała im podwyżkę
Artykuł na temat tych wymogów ukazał się m.in. w „Guardianie”, a samo ograniczenie godzin pracy może budzić olbrzymie zaskoczenie z tego względu, że jest tak drastyczne. W samej Wielkiej Brytanii godziny pracy musiałyby zostać zmniejszone do 9 tygodniowo, aby sprostać celom określonym w paryskiej umowie klimatycznej dotyczącej zredukowania globalnego ocieplenia poniżej 2 stopni Celsjusza.
Według ustaleń w Szwecji z kolei godziny pracy musiałyby zostać zmniejszone do 12 tygodniowo, a w Niemczech do zaledwie 6 tygodniowo. Zgodnie z raportem think tanku „skrócenie tygodnia pracy na przykład o jeden dzień, nie pozwoli zredukować emisji dwutlenku węgla do właściwego poziomu”.
Badania zostały przeprowadzone na podstawie danych UN i OECD (Organisation for Economic Co-operation and Development) dotyczących emisji gazów cieplarnianych w trzech podanych wyżej krajach. Dyrektor think tanku Autonomy, Will Stronge powiedział, że badania pokazują konieczność zmniejszenia godzin pracy, jeśli zależy nam na walce ze zmianami klimatycznymi.
– Stanie się ekologicznym, zrównoważonym społeczeństwem będzie wymagało wprowadzenia wielu strategii, jedną z nich będzie skrócenie naszego tygodnia pracy – powiedział Stronge.
Przeczytaj także: Krótszy tydzień pracy: Coraz więcej organizacji apeluje o to, aby skrócić nam pracę do czterech dni w tygodniu