Styl życia

Zgniły rekin zamiast gulaszu

Nie wszyscy marzą tylko o wakacjach w tropikach. Fascynującym, choć zimnym miejscem na urlop, jest Islandia, kraj fiordów i gejzerów.

Zgniły rekin zamiast gulaszu

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Zagubieni wśród fiordów >>

Islandia to jeden z krajów skandynawskich podzielony na 23 regiony i 14 niezależnych miast. Oddzielona od reszty kontynentu posiada wiele czynnych wulkanów, gorących źródeł i wodospadów. 11 procent powierzchni kraju pokrywają lody. Słynie z pięknych fiordów i zatok, w których ulokowały się liczne osady. Kraj ten rocznie odwiedza 300 tysięcy turystów. Władze świadomie ograniczają ich liczbę, aby nie niszczyć naturalnego piękna kraju. Sezon turystyczny trwa od 15 czerwca do 15 sierpnia. Hotel i wycieczki po wyspie rezerwuje się z dużym wyprzedzeniem.

Ogród gorących źródeł
Zwiedzając Reykjavík warto zwrócić uwagę na: Hallgrímskirkja, kościół górujący nad miastem, podobny kształtem do skał bazaltowych, budynek parlamentu, ratusz, Laugavegur – największą ulicę handlową miasta, Muzeum Historii Naturalnej, Teatr Narodowy czy Muzeum Sztuki. Na południu kraju znajduje się Hveragerði, „Ogród gorących źródeł”, miasto na obszarze aktywnym geotermalnie z małym gejzerem. Reykjanesfólkvangur to rezerwat położony na południe od Reykjaviku. Jest to obszar aktywny geotermalnie i pełen ciekawych formacji lawowych. Na jego terenie znajduje się Krýsuvík, pole gorących źródeł i fumaroli. Urok Islandii to jej… ,,lodowatość”. Średnia roczna temperatura w Reykjavíku wynosi 5º C, każdy jest w stanie to znieść, a piękna Islandii nie da się zapomnieć. Podstawą kuchni tego kraju są ryby, które ze względu na niską cenę są jedzone kilka razy w tygodniu.

Przysmak pachnie trochę amoniakiem
Najsłynniejszym daniem to hakarl, czyli mięso rekina, które pocięte w wąskie paski musi przez kilka tygodni dojrzewać, leżąc na brzegu morza na deskach pokrytych żwirem i przykrytych kamieniami. Potem mięso się wędzi i długo suszy w przewiewnych szopach. Smakołyk pachnie trochę amoniakiem, a smakuje jak przejrzały ser camembert. Znawcy twierdzą, że najważniejszą rzeczą przy kosztowaniu tego delikatesu, to trzymać go jak najdalej od nosa. Do tego konieczna jest wysokoprocentowa wódka, zwana svarta daudi, czyli czarna śmierć, oraz czarny razowy chleb. Rarytasem jest islandzka wędzona baranina. Owce pasące się na łąkach pełnych ziół to sekret niezwykle smacznego mięsa. Nieco inaczej smakuje tamtejszy chleb, który jest słodki i brunatny. Warto dodać, że Islandczycy jako pierwsi wprowadzili do jadłospisu owoce morza, które miały być przeciwwagą dla tradycyjnych dań rybnych.

Fot. GETTY IMAGES

Polacy Online – Portal Polaków w UK >>

Zagubieni wśród fiordów >>

author-avatar

Przeczytaj również

UK odrzuciło ofertę UE dotyczącą pracy i studiów dla młodych osóbUK odrzuciło ofertę UE dotyczącą pracy i studiów dla młodych osóbEurostar o usprawnieniu ruchu podróżnych na granicy – Entry Exit SystemEurostar o usprawnieniu ruchu podróżnych na granicy – Entry Exit SystemDlaczego oliwa z oliwek jest aż taka droga?Dlaczego oliwa z oliwek jest aż taka droga?Nauczycielka szkoły podstawowej zabiła partnera i zakopała go w ogródkuNauczycielka szkoły podstawowej zabiła partnera i zakopała go w ogródkuPoradnik: Kary dla rodziców za nieobecność dzieci w szkolePoradnik: Kary dla rodziców za nieobecność dzieci w szkoleFirma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj