Życie w UK

Zaskakujące wyniki ankiety: wyborcy UKIP przychylni imigrantom, ale… tylko niektórym

Ogólne wyniki najnowszych badań na temat nastawienia Brytyjczyków do imigracji nie są zaskakujące – jedynie 10 procent populacji Wysp twierdzi, że zjawisko to na przestrzeni ostatniej dekady miało dla Wielkiej Brytanii pozytywne skutki, a 71 procent deklaruje, że dostrzega jedynie jego złe strony. Kiedy jednak badacze zmienili nieco formę pytania, okazało się, że ci sami respondenci, nawet zadeklarowani zwolennicy UKIP, wcale nie są imigrantom tak bardzo nieprzychylni, a przynajmniej – nie wszystkim.

Zaskakujące wyniki ankiety: wyborcy UKIP przychylni imigrantom, ale… tylko niektórym

Pytanie brzmiało: „Biorąc pod uwagę podane kategorie osób, które wyrażają chęć przyjazdu do UK, określ, czy powinni oni mieć prawo do przebywania na terenie Wielkiej Brytanii”. Okazuje się, że na przykład bogatych inwestorów z otwartymi ramionami powitają na Wyspach zarówno zwolennicy konserwatystów (66 proc.) i laburzystów (65 proc.), jak i UKIP (64 proc.). Podobnie, większość badanych nie ma nic przeciwko studentom płacącym czesne na brytyjskich uniwersytetach (odpowiednio: 64, 61 i 51 procent) czy wykształconym, wysoko wykwalifikowanym pracownikom poszukującym tu zatrudnienia (66, 61 i, 55 procent). Wyborcy UKIP są jedynie odrobinę mniej przychylni zagranicznym lekarzom i pracownikom służb medycznych – ich przyjazd popiera 44 proc. badanych z tej grupy (w porównaniu z 63 proc. konserwatystów i 56 proc. laburzystów).

Umiarkowanym współczuciem w stosunku do uchodźców, którzy w UK szukają schronienia przed prześladowaniami wykazują się jedynie wyborcy partii Pracy – za ich przyjazdem opowiada się 41 procent respondentów. Zarówno wyborcy Partii Konserwatywnej (29 proc.) jak i UKIP (21 proc.) są im wyraźnie mniej przychylni.

Imigranci, którzy przeprowadzkę do UK motywują posiadaniem na Wyspach rodziny czy poszukiwaniem pracy niewymagającej kwalifikacji nie są mile widziani przez większość respondentów, a różnica w tej kwestii pomiędzy wyborcami UKIP i dwóch pozostałych partii wcale nie jest rażąca. Napływowi taniej siły roboczej sprzeciwia się 89 proc. Eurosceptyków, 74 proc. laburzystów i 80 proc. konserwatystów. Wyraźnie widać więc, że Brytyjczycy są w swojej niechęci do imigrantów bardzo wybiórczy.

author-avatar

Przeczytaj również

KE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagi
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj