“Załóż i zapomnij” – council promuje antykoncepcję, czy seks bez ograniczeń?

Rada dzielnicy Kingston rozpoczęła kontrowersyjną kampanię społeczną. Teoretycznie jej celem jest promowanie antykoncepcji, ale zdaniem niektórych osób plakaty bardziej przyczynią się do zwiększenia się liczby przypadkowych kontaktów seksualnych.

“Na noc zostajesz w Clapham, ale zostawiłaś pigułkę w Kingston. Może czas zastanowić się nad wkładką domaciczną” – brzmi tekst umieszczony na plakatach, które pojawiły się w londyńskim Kingston. Akcja jest częścią kampanii “Załóż i zapomnij” – samorządowego programu wspierania antykoncepcji. Problem w tym, że wspomniana metoda, do której namawiają urzędnicy – wkładka domaciczna – nie chroni przed chorobami przenoszonymi drogą płciową.

Turcja pozwala na seks z dziećmi – Trybunał Konstytucyjny obniżył wiek ochronny do 12 lat!

Krytycy kampanii tłumaczą, że przekaz płynący z plakatów jest sprzeczny i wprowadza kobiety w błąd: “Jestem osobą bardzo tolerancyjną, ale uważam, że te plakaty są oburzające” – stwierdziła Mary Clark, radna dzielnicy Kingston. “Nie ma dla nich miejsca na ulicach. O jakiej pigułce tu mowa? Antykoncepcyjnej? Wczesnoporonnej? Widziałam, jak plakat oglądały 12-letnie dziewczynki, które pewnie pomyślały sobie: jeśli założę sobie wkładkę, będę mogła uprawiać seks gdzie chcę i z kim chcę” – tłumaczy Clark.

Szokująca przemiana: Żołnierz został pierwszą transseksualną muzułmanką w UK!

Liczba przypadków zachorowań na choroby przenoszone drogą płciową wśród londyńczyków w wieku 15 – 24 lata w zeszłym roku wzrosła o pięć proc. Z kolei do lekarzy w Clapham zgłosiło się w tym samym czasie najwięcej osób zarażonych chlamydią.

Rzecznik rady Kingston nie widzi jednak w plakatach nic zdrożnego. “Udało nam się znacznie zredukować liczbę nastoletnich ciąż. Jednocześnie Kingston ma drugi najniższy odsetek aborcji w Londynie. Na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy, lekarze założyli swoim pacjentkom ponad 700 wkładek. Nasza kampania ma na celu dalsze podnoszenie tych statystyk, dzięki użyciu prowokującego do myślenia hasła. Nasza kampania jest mądra i przemyślana” – zapewnił rzecznik.