Praca i finanse

Zakupy na świąteczny obiad za £3,51? To możliwe – udowadnia 22-letnia Brytyjka

Fot. Facebook

Zakupy na świąteczny obiad za £3,51? To możliwe – udowadnia 22-letnia Brytyjka

Oszczednosci

Czy można zaopatrzyć się w podstawowe produkty na obiad świąteczny wydając mniej niż £10? Można – udowodniła 22-letnia Brytyjka, która główne składniki na świąteczny posiłek kupiła za jedyne £3,51. 

22-letnia Bonita Aguilera znana jest w swojej rodzinie oraz wśród przyjaciół jako prawdziwa łowczyni okazji. W tym roku Brytyjka postanowiła także pomoc mamie w świątecznych przygotowaniach i dostarczyć większość produktów potrzebnych do przygotowania świątecznego obiadu. Kobieta twierdzi bowiem, że jej mama co roku zbyt dużo wydaje na święta. 

Zobacz: 7 banalnych sposobów na oszczędzanie

Bonita Aguilera robi zakupy zazwyczaj wczesnym wieczorem, po pracy, w godzinach 17-18. To właśnie wtedy, jak uważa, na półkach sklepowych pojawia się najwięcej produktów w obniżonych cenach – produktów, którym właśnie kończy się data ważności lub którym data ważności ma się skończyć do kilku dni. Brytyjka nie tylko jednak szuka znacznie tańszych artykułów spożywczych na sklepowych półkach, ale też pyta o nie obsługę sklepu. Ta, znając kobietę, zdradza jej czasem, co za niedługo będzie przeceniane.

Poradnik finansowy: 8 sposobów na skuteczne oszczędzanie mieszkając w UK 

Produkty na świąteczny obiad Bonita Aguilera kupiła właśnie za £3,5, oszczędzając przy tym nieco ponad £40. Swoim osiągnięciem 22-latka podzieliła się na stronie LatestDeals.co.uk, gdzie wyznała, że wśród produktów oznaczonych żółtą naklejką znalazły się m.in. koktajlowe kiełbaski, bekon, ser z niebieską pleśnią, ziemniaczane puree, wieprzowe kotlety, żeberka i steki z tuńczyka. Wszystkie produkty, jak zaznaczyła Brytyjka, nadają się do zamrożenia.  

 

 

 

Jak oszczędzać "z głową" w UK? Oto cenne rady

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

AI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonAI pomoże w karaniu kierowców rozmawiających przez telefonSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzętaSpłoszone konie na ulicach Londynu. Ranni ludzie i same zwierzęta34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtów34 500 osób musi zwrócić zasiłek lub grozi im kara do 20000 funtówKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyKE zadecyduje o przyszłość tradycyjnej wędzonej kiełbasyDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćDyrektor londyńskiej szkoły wprowadza 12-godzinny dzień zajęćW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni CelsjuszaW ciągu trzech dni spadek temperatur o 15 stopni Celsjusza
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj