Styl życia
Zakaz wejścia do Tesco w Kettering
Żaden z 1 400 uczniów z Akademii Nauki w Kettering (Northamptonshire) nie może wejść do lokalnego Tesco bez opieki dorosłych.
Pracownicy twierdzą, że uczniowie opluwali ich, grozili im i ubliżali, a przede wszystkim kradli drobne produkty. Po tym oskarżeniu dyrekcja podjęła drastyczne środki i zabroniła wchodzić młodzieży do Tesco. Rodzice są oburzeni i bronią swoich dzieci. Uważają, że cała szkoła została ukarana za pojedyncze incydenty. Poza tym często proszą dzieci o zrobienie zakupów po szkole, a teraz nie mają takiej możliwości. Tesco broni jednak swojej decyzji i podtrzyma ją do momentu, kiedy władze pomogą w zidentyfikowaniu małoletnich przestępców. Na razie każde wejście ucznia ma być sygnalizowane ochronie, która ma usuwać go ze sklepu…