Życie w UK
Zaginął 26-letni Polak. Jego bliscy twierdzą, że od wyjazdu do pracy za granicą nie dał znaku życia
Fot. Policja
26-letni Mateusz Jakubczak opuścił 10 czerwca dom w Sernikach, w powiecie lubartowskim i od tego czasu nie dał znaku życia. Bliscy Polaka twierdzą, że tego dnia udał się on do pracy za granicą.
Mateusz Jakubczak miał się w czerwcu udać do pracy w Niemczech. Wiadomo jest, że w poniedziałek 10 czerwca opuścił on dom w rodzinnych Sernikach, w powiecie lubartowskim, i wyruszył w trasę. Jednak, jak poinformowała rodzina, Polak nie tylko nie dotarł do wyznaczonego w Niemczech miejsca pracy, ale też nie dał od tego czasu żadnego znaku życia.
Z informacji, do których dotarła polska policja wynika jednak, że Mateusz Jakubczak może wciąż przebywać na terenie Polski. 24 czerwca 26-latek miał być widziany w Lublinie, na ul. Lubartowskiej, gdzie miał przebywać w namiocie. Jego zaginięcia nie zgłosił także kolega, z którym mężczyzna wyruszył do pracy w Niemczech.
Policja opublikowała zdjęcie Mateusza Jakubczaka oraz jego rysopis. Jest to mężczyzna o wzroście 180 cm, szczupłej sylwetce, oczach koloru niebieskiego, ciemnobrązowych, krótkich włosach i odstających uszach. Nie wiadomo jednak, w co 26-latek był ubrany w chwili zaginięcia.
Policja apeluje do wszystkich osób, które mogłyby się przyczynić do ustalenia miejsca pobytu Mateusza Jakubczaka, o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Lubartowie (ul. Lubelska 57 A, 21-100 Lubartów) pod nr tel. (81) 852 62 90 lub pod numerem alarmowym 112.