Za plecami Vettela

Startujący z pole position Sebastian Vettel wygrał Grand Prix Kanady. To pierwszy triumf Niemca na torze w Montrealu.

Lider teamu Red Bull jechał w tempie niedostępnym dla innych kierowców. Prowadząc od startu do mety nie pozostawił złudzeń kto był najlepszy. Nie oznacza to wcale, że w Kanadzie emocji nie brakowało – fantastyczną walkę o drugie miejsce na podium stoczyli Fernando Alonso z Lewisem Hamiltonem. Hiszpan odrabiają 10-sekundową stratę toczył pojedynek koło wkoło z jadącym bardzo agresywnie Anglikiem. Z boju zwycięsko wyszedł kierowca Ferrari, ale nie udało mu się przegonić Vettela – zarówno w Montrealu, jaki i w klasyfikacji generalnej.